niedziela, 22 marca 2020

Komentarz tygodniowy eurodolara. Koronawirus i co dalej?

Koronawirus, słowo klucz, wirus, który zatrząsnął rynkami i doprowadził, to panicznej wyprzedaży na rynku akcji, surowców oraz spadku na rynku eurodolara. Emocje targają rynkiem, zaś analiza techniczna czy reakcja na dane zaczynają schodzić na drugi plan.  W tym całym zamieszaniu wspólna waluta, została zduszona tracąc ponad 3,5%. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 1,0695.
Sytuacja   jest wyjątkowo i wyjątkowe są działania banków centralnych, które w sposób zdecydowany obniżają stopy procentowe  oraz wprowadzają szereg niestandardowych działań. W efekcie działania wywołały panikę, która doprowadziła do wyprzedaży, wedle zasady, że skoro sami zaczęli działać, to coś więcej wiedzą W ślad za bankami idą rządy, uruchomiając specjalne pakiety pomocowe. Angela Merkel zapowiedziała pakiet ratunkowy o wielkości 822 mld euro, który oficjalnie ma być zatwierdzony w poniedziałek. (Wcześniej D. Trump  zaproponował pakiet stymulujący gospodarkę na poziomie 1,2 bln $). Faktem jest, że pakiety nie zatrzymają rozwoju wirusa a jedynie mogą działać na wyobraźnię. W pewnym sensie wprowadzą ulgę finansową przedsiębiorcom na jakiś czas ale.... W chwili obecnej nie wiemy jakie będą skutki  gospodarcze w Europie, jednak już teraz wiele miejsc pracy nie funkcjonuje. Premier Włoch w sobotnim wystąpieniu ogłosił zamknięcie wszelkiej produkcji, która nie jest kluczowa dla zapewnienia podstawowych potrzeb obywateli.  Poruszające wystąpienie pokazuje skalę problemu z jakim przyszło się zmierzyć Włochom. Italia to przecież trzecia największa gospodarka UE, zaś zatrzymanie trybów zaszkodzi nie tylko samym Włochom ale wszystkim w UE. W najgorszym scenariuszu inne kraje mogą być w podobnej sytuacji i być zmuszone do podobnych działań.

Przed nami kolejny tydzień pełen wrażeń, podczas którego poznamy szereg danych po obu stronach  oceanu.
W poniedziałek poznamy wskaźniki PMI dla przemysłu i usług  w strefie euro oraz w USA. Dodatkowo poznamy sprzedaż nowych nieruchomości za oceanem. W środę poznamy wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo w Niemczech. W czwartek zostanie przedstawiony klimat konsumpcyjny Gfk w Niemczech oraz amerykańskie PKB za czwarty kwartał. Inwestorzy szczególnie zwrócą uwagę na dane z rynku pracy, gdzie oczekuje się  przyszłych bezrobotnych na poziomie 750K.  W ostatnim dniu sesyjnym, poznamy dane dotyczące wydatków konsumpcyjnych, wydatki osobiste Amerykanów oraz indeks nastojów konsumenckich liczonych przez Uniwersytet Michigan. 

Przechodząc  do analizy warto zwrócić uwagę na indeks dolara, który dotarł do szczytów z przełomu 2016/17.  Z pewnością część inwestorów zauważy tutaj szansę, na rozwinięcie korekty wzrostowej, (jeżeli na indeksie dolara dojdzie do głębszego cofnięcia). Takie założenie jest właściwe  ale należy pamiętać, że rynkiem (w chwili obecnej) rządzą fundamenty, które mogą potwierdzić aktualną tezą jak i  w całości ją zanegować.  W przypadku rozwinięcia korekty, kluczowym poziomem wydaje się być, opór na poziomie 1,0881-89, którego złamanie otwiera drogę w stronę poziomu. Wcześniej jednak popyt będzie musiał zmierzyć się z 1,0777-82, następnie z 1,0802 (minimum z 18 marca oraz 1,0832 (szczyt z ostatniego piątku). 
Zanegowaniem powyższego wariantu, będzie nieumiejętne wyprowadzenie korekty, co pozwoli stronie podażowej na powrót w stronę ostatnich minimów. Mam tutaj na myśli poziomy 1,0655 oraz 1,0638. Złamanie wspomnianych wsparć otwiera drogę w stronę 1,0580. 
Podsumowując: para walutowa nadal wygląda pro-spadkowo i strona podażowa nadal ma przewagę. Jednak patrząc na wyprzedanie, po cichu możemy liczyć na jakieś rozwinięcie korekty. (Czy tak się stanie pokażą najbliższe godziny). Sytuacja na rynku jest nadal nerwowa, zaś ewentualne wahania należy uwzględnić w swojej strategii inwestycyjnej. 

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.