niedziela, 1 kwietnia 2018

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 02.04-06.04

Ostatni tydzień marca przyniósł delikatne osłabienie wspólnej waluty, jednak cały czas poruszamy się w ramach trendu bocznego. Piątkowa sesja ze względu na święto upłynęła pod kątem mniejszej zmienności. (Zakończenie tygodnia wypadło na poziomie 1,2320). 
Siła amerykańskiej waluty wynikała przede wszystkim, ze złagodzenia obaw związanych z rozpoczęciem globalnej wojny handlowej. Z drugiej zaś strony pozytywne informacje napłynęły z Korei Północnej, która jest gotowa renegocjować temat programu atomowego. 
Najważniejszym odczytem mijającego tygodnia był odczyt amerykańskiego PKB (k/k, Q4), który zanotował zwrot do poziomu 2,9%, wobec oczekiwań na poziomie 2,7%. Dane zostały przyjęte przez inwestorów dość spokojnie. Dolar umocnił się nieznacznie. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy także wskaźnik zaufania konsumentów wg Conference Board, który spadł do 127,7 ale cały czas utrzymuje się w okolicach ostatnich szczytów. 
Z europejskich odczytów poznaliśmy, słabsze wskaźniki inflacyjne w Hiszpanii (CPI 1,2%/ HICP 1,3%) i Niemczech (CPI 0,4%) oraz lepszy odczyt klimatu konsumpcyjnego Gfk, który wyniósł 10,9.
W najbliższym tygodniu najważniejszym wydarzeniem będą piątkowe odczyty rynku pracy. Oczekuje się, że stopa bezrobocia spadnie do poziomie 4%. Z kolei zmiana zatrudnienia w sektorach pozarolniczych powinna wynieść 190K. Natomiast zatrudnienie w sektorze prywatnym z wyłączeniem rolnictwa ustabilizuje się na poziomie 192K. Analizując dane z rynku pracy nie sposób pominąć średniego zarobku na godzinę, którego wzrost może być oznaką rosnącej presji inflacyjnej. W ujęciu miesięcznym płace mają wzrosnąć o 0,3%. (Zdecydowanie lepszy odczyt będzie silnym wsparciem dla dolara oraz zwiększy oczekiwania względem Rezerwy Federalnej).
Oprócz powyższych odczytów, przyszły tydzień przyniesie nam kolejne dane z amerykańskiej gospodarki a będą nimi: raport ADP, wskaźniki przemysłowe i usługowe ISM/PMI, zamówienia fabryczne oraz bilans handlowy.
Z europejskich odczytów na pierwszy plan wysuwa się, odczyt inflacji w strefie euro, który poznamy w środę, prognoza zakłada wzrost do 1,4%. Z kolei inflacja bazowa powinna wzrosnąć do 1,1%. Jeżeli odczyty okażą się wyższe od oczekiwań, to dane  będą mocnym wsparciem dla EBC, który już teraz debatuje, nad powrotem do normalizacji polityki pieniężnej. W środę poznamy także stopę bezrobocia. Konsensus rynkowy zakłada spadek do 8,5%. 
Inwestorzy analizując europejskie dane, z pewnością nie pominą serii wskaźników PMI dla przemysłu i usług. Warto będzie śledzić sprzedaż detaliczną w strefie euro, czy produkcję przemysłową w Niemczech.
W zeszłym tygodniu doszło do wybicia z kanału spadkowego, przy czym wzrosty zatrzymały się na poziomie 1,2477. Dość szybko do głosu doszła strona podażowa. Spadki zatrzymały się na poziomie 1,2282, co pokrywa się z linią ruchu wzrostowego, poprowadzoną od początku stycznia 2018 roku. Aktualnie kurs eurodolara znajduje się tuż pod oporem na poziomie 1,2323-35, którego pokonanie otwiera drogę na ostatnie szczyty. Sytuacja na rynku wydaje się być patowa. Ostatnie wzrosty czy spadki  na rynku eurodolara, nie zmieniły układu sił.  W związku z powyższym należy rozpatrzyć analizę  następująco. 
Pierwsza teza zakłada wzrosty i powrót na ostatnie szczyty. W tym wariancie wsparciem będą lepsze odczyty z Europy i gorsze z USA. Z technicznego punktu widzenia wyjście ponad pierwszy opór otworzy drogę w stronę 1,2353-65, następnie po przełamaniu strona popytowa powinna zmierzać w kierunku 1,2414-35. W przypadku pokonania ostatniego szczytu 1,2477, otrzymamy jasny sygnał do powrotu w stronę ostatnich szczytów 1,2524-57. (W międzyczasie popyt będzie musiał  pokonać opór na poziomie 1,2495).
Drugi z wariantów zakłada pogłębienie spadków poniżej ostatnich dołków. Fundamentalnie wsparciem będą bardzo słabe odczyty z Europy oraz rewelacyjne odczyty z rynku pracy z USA, które na nowo mogą rozpalić oczekiwania, względem czwartej podwyżki stóp procentowych w USA. 
Zejście kursu eurodolara poniżej ostatniego minimum 1,2282, pozwoli stronie podażowej na test  wsparcia 1,2239-41, które ustanowione zostało dwa tygodnie temu. Natomiast pokonanie kluczowego wsparcia 1,2165-71, (które było wielokrotnie bronione przez stronę popytową), może doprowadzić do mocniejszej przeceny. 
Wariant wzrostowy wydaje się bardziej prawdopodobny, gdyż duża część inwestorów oczekuje normalizacji w polityce pieniężnej EBC.


Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.