czwartek, 18 stycznia 2018

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 28.01-02.02

Ostatni tydzień przyniósł kolejne wzrosty na rynku eurodolara. Tym razem popyt niesiony słowami sekretarza skarbu USA, osiągnął szczyt na poziomie 1,2538.  Z drugiej zaś strony siła popytu wynikała także z oczekiwań wobec EBC, gdzie duża część inwestorów zakładał, iż najbliższe miesiące przyniosą normalizację w polityce pieniężnej EBC. Mario Draghi podczas konferencji prasowej tuż po posiedzeniu EBC, stwierdził, że europejska gospodarka rosła szybciej niż  zakładano, co oczywiście jest pozytywnym aspektem. Prezes EBC jednocześnie stonował oczekiwania  rynkowe względem tegorocznej podwyżki stóp procentowych, sugerując, że takowe  będą utrzymane na niskim poziomie,  przez dłuższy okres czasu. Mario Draghi odniósł się także do niskiej inflacji, która jego zdaniem pozostanie niska w najbliższym czasie i nabierze rozpędu dopiero w 2019 roku. W toku zadawanych pytań prezes EBC zgodnie z oczekiwaniami, wyraził obawy związane z silną walutą europejską, która może zaburzyć cel inflacyjny. Inwestorzy nie dali temu wiary, co było widoczne na wykresie eurodolara.
Ostatecznie tydzień zakończyliśmy na poziomie 1,2427. Spadki w końcówce tygodnia zostały wywołane wypowiedzią prezydenta  USA, który jasno dał do zrozumienia, że oczekuje silnego dolara. Słowna interwencja pokrywa się z obrazem technicznym, który zakładał możliwość korekty po posiedzeniu EBC.
Ubiegły tydzień jest już 6-stym tygodniem wzrostowym, na głównej parze walutowej. Natomiast indeks dolara spadł o 1,64%, co jest zarazem największym tygodniowym spadkiem od czerwca 2017 roku. 
W najbliższym tygodniu rynki skupią się na środowym posiedzeniu FOMC, które będzie zarazem ostatnim posiedzeniem pod przewodnictwem Janet Yellen. Zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe powinny pozostać na niezmienionym poziomie. Inwestorzy będą starali się  wyszukać wskazówek, które pozwolą na podwyżkę stóp procentowych w kolejnych miesiącach. W chwili obecnej rynki zakładają, że najbliższa podwyżka może nastąpić w marcu i jej szanse wyceniane są na 76,8%. 
Przed nami także szereg ważnych odczytów makroekonomicznych. Na pierwszy plan wysuwają się dane dotyczące zatrudnienia, które poznamy w piątek. Zgodnie z założeniami stopa bezrobocia powinna pozostać na niezmienionym poziomie i wynieść 4,1%. Warto jednak będzie zwrócić uwagę na średnie godzinowe wynagrodzenie, którego wzrost może być namiastką wzrostu inflacji. Oprócz tego poznamy w piątek dane dotyczące zamówień fabryk  oraz nastroje konsumenckie. W środę  inwestorzy nie powinni pominąć raportu ADP. 
Przyszły tydzień to nie tylko odczyty zza oceanu. Nie mniej ważne dane poznamy na starym kontynencie. W środę obowiązkowo każdy z inwestorów zapozna się, z odczytem dotyczącym inflacji konsumenckiej w strefie euro. Pozytywny odczyt oczywiście będzie zwiększał szansę na szybkie zakończenie programu QE a co za tym idzie wspólna waluta powinna silnie zyskiwać. Wywieranie presji na EBC z pewnością nabierze rozpędu. W środę warto będzie także zerknąć na rynek pracy w strefie euro oraz w Niemczech. Oczekuje się, że stopa bezrobocia w strefie euro, również pozostanie na niezmienionym poziomie i wyniesie 8,7%.
Z pozostałych danych inwestorzy powinni zwrócić uwagę na odczyt PKB w strefie euro, wskaźnik zaufania konsumentów wg Conference Board oraz serię wskaźników PMI dla przemysłu w Europie.
Para walutowa zgodnie z oczekiwaniami dotarła do strefy 1,25-1,26 o której wspominałem w ostatnich raportach. Powyższa strefa jest ograniczona górną linią trendu spadkowego, która może  zatrzymać stronę popytową na pewien czas. Dodatkowo za skorygowaniem ostatnich wzrostów przemawiają kształty świec z czwartku i piątku. Długie górne cienie mogą sugerować korektę, jednak trzeba być świadomym, że w dalszym ciągu obowiązuje trend wzrostowy. Euro ze względu na oczekiwania  względem EBC będzie się  dalej umacniać. Natomiast wybicie się górą z kanału spadkowego, całkowicie zmieni układ sił na głównej parze walutowej.
W związku z powyższym w przypadku rozwinięcia korekty, celem dla strony podażowej będzie strefa na poziomie 1,2365-71. W przypadku pogłębienia spadków, kolejne wsparcie możemy wyznaczyć na poziomie 1,1323. (Szczyt z 17 stycznia). Dalszym wsparciem będzie maksimum z 19 stycznia na poziomie 1,2296.  Maksymalny zakres korekty  to poziom 1,2165-70, gdzie wynosi 50% zniesienia spadków z 1,3996 do 1,0343.
Należy pamiętać, że w dłuższym terminie, po zrealizowanej korekcie strona popytowa stanie przed szansą powrotu, na ostatnie szczyty. W przypadku sforsowania poziomu 1,26 otrzymamy potwierdzenie dominacji strony popytowej a co za tym idzie, wyższe poziomy cenowe będą jedynie kwestią czasu. 
Zanegowaniem wariantu z korektą, będzie pokonanie ostatnich szczytów. W tym przypadku  po sforsowaniu 1,2496 oraz 1,2536 celem będzie okrągły poziom 1,26. Jeżeli wybicie nie będzie fałszywe do kolejne miesiące powinny należeć do wspólnej waluty.


Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.