niedziela, 29 października 2017

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 30.10-03.11

Wyniki  czwartkowego posiedzenia EBC oraz rewelacyjne odczyty z USA, które poznaliśmy podczas piątkowej sesji, doprowadziły do silnych spadków na rynku eurodolara. W efekcie  główna para walutowa znajduje się  poziomach nie oglądanych od lipca bieżącego roku. Na koniec tygodnia za 1 euro płacono 1,1608 dolara, chociaż jeszcze na kilka godzin przed zamknięciem zanotowaliśmy minimum na poziomie 1,1575. 
Jak już wcześniej pisałem, sygnał  sprzedaży otrzymaliśmy w czwartek, kiedy to zapadły wiążące decyzje dotyczące dalszej polityki monetarnej w strefie euro. Europejski Bank Centralny zdecydował się rozszerzyć, trwający program QE o kolejne 9 miesięcy (poczynając od stycznia 2018 roku), przy  jednoczesnym ścięciu o 30 mld miesięcznie.  Jakkolwiek poszczególny zmiany były zgodne z oczekiwaniami ekonomistów, to już  kwestia wydłużenia programu ponad wrzesień 2018 roku rozczarowała inwestorów.  Według Mario Draghiego taka sytuacja mogłaby zaistnieć  w przypadku pogorszenia się perspektyw gospodarczych. Prezes EBC odniósł się także do słabych perspektyw inflacyjnych, które ciągle wymagają dodatkowego bodźca stymulacyjnego. Zwrócono także obawy na ryzyko związane z utrzymaniem się wysokiego kursu euro.  Mario Draghi zaznaczył, że czwartkowa decyzja nie była jednomyślna. Reakcja inwestorów mogła być tylko jedna, gdyż decyzja EBC oddala w czasie podwyżki stóp procentowych. 
W piątek  poznaliśmy świetne odczyty z USA. Departament Handlu poinformował, że w trzecim kwartale gospodarka USA wzrosła  w ujęciu rocznym  3%.  Lepsze dane mocno zaskoczyły tym bardziej, że  gospodarka USA musiała zmierzyć się, ze zniszczeniami wywołanymi przez huragany  Harvey i Irma.  Ostatnie dane dają zielone światło Rezerwie Federalnej do kolejnych podwyżek stóp procentowych.
W następnym tygodniu uwaga uczestników rynku skupiona będzie na posiedzeniu Rezerwy Federalnej. Oczekuje się, ze stopy procentowe zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie. Inwestorzy będą starali się wyszukać wskazówki dotyczące przyszłych podwyżek stóp procentowych.  (W chwili obecnej oczekuje się, że bank centralny podniesie stopy procentowe w grudniu).
Inwestorzy z pewnością nie pominą, informacji dotyczących zmiany szefa na stanowisku prezesa FED. Kadencja Janet Yellen kończy się w lutym 2018 roku i w chwili obecnej największe szanse w  wyścigu o fotel prezesa FED  ma J. Powell. Jego szanse oceniane są przez rynek na poziomie 78%.
Kolejnym ważnym wydarzeniem nadchodzącego tygodnia będą piątkowe odczyty z USA, dotyczące zatrudnienia. Konsensus rynkowy zakłada utrzymanie stopy bezrobocia  na poziomie 4,2%. Natomiast zatrudnienie ma wzrosnąć do poziomu 315K. Inwestorzy skoncentrują także na średnich godzinowych danych o zarobkach, które powinny wzrosnąć o 0.2%, po uzyskaniu 0,5% miesiąc wcześniej.
Pozostałe dane z USA, których nie można pominąć: wskaźniki  ISM dla usług  i przemysłu, raport ADP dotyczący zatrudnienia, wskaźnik zaufania konsumentów według Conference Board. 
Z europejskich odczytów poznamy wskaźnik inflacji CPI, stopę bezrobocia oraz PKB za trzeci kwartał w strefie euro. Warto będzie zwrócić uwagę, na serię wskaźników PMI dla przemysłu w poszczególnych krajach Eurolandu. Z Niemiec napłyną do nas dane dotyczące rynku pracy. 
Ubiegłotygodniowe spadki otwierają drogę w stronę niższych poziomów cenowych. Dodatkowym wsparciem dla strony podażowej  jest formacja RGR, której zasięg znajduje się poniżej poziomu 1,14.
Początek nowego tygodnia, może przynieść odreagowanie spadków z poziomu 1,1837- 1,1675. (Minimum z ubiegłego tygodnia wypadło na poziomie 1,1575, które znajduje się w strefie wsparcia 1,1559-85).
W związku z powyższym  opory możemy wyznaczyć na poziomach 1,1640, następnie 1,1670-75. Silna strefa oporów znajduje się na poziomie 1,1683-96, która w mojej ocenie nie powinna zostać pokonana. Następnie po zrealizowanej korekcie, strona podażowa powinna doprowadzić do powrotu na ostatnie minima. Po przełamaniu wsparcia 1,1559-85, strona podażowa powinna kierować się w stronę  1,1509 oraz 1,1479-91. 
Wariantem bazowym jest wariant z kontynuację spadków, który może zostać przerywany korektami. 
Zanegowaniem wariantu spadkowego będzie próba wyjścia ponad poziom 1,17, który otwiera drogę w stronę  1,1731-44 oraz 1,1775-88 i 1,1793. Jednak w chwili obecnej ta opcja wydaje się mało prawdopodobna.  

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

wtorek, 24 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 25/10/17

Przez większość wtorkowej sesji para walutowa poruszała się w konsolidacji, co raczej było zgodne z oczekiwaniami. (Wyczekiwanie na zakończenie posiedzenia EBC). Silniejszy ruch wzrostowy nastąpił tuż po godzinie 21-szej, kiedy to na rynek napłynęły zaskakujące informacje z USA. Jak podaje stacja CNBC, co najmniej trzech senatorów nie popiera planu obniżenia podatków. (Wieczorne informacje z senatu, zapowiadają kłopoty prezydenta USA z przeforsowaniem ustawy podatkowej). W efekcie eurodolar zanotował impuls wzrostowy i popyt przetestował opór na poziomie 1,1775-88. Maksimum wypadło na poziomie 1,1793, po czym nastąpiła realizacja zysków.
W trakcie dzisiejszej sesji poznaliśmy także, serię bardzo ważnych odczytów po obu stronach oceanu. Europejskie wskaźniki PMI dla usług i przemysłu wypadły na prawdę dobrze, co może zachęcić decydentów EBC, do bardziej zdecydowanych ruchów pod koniec bieżącego roku. Warto tutaj podkreślić, że słabsze odczyty PMI dla usług, zostały w całości zakryte świetnymi wskaźnikami PMI dla przemysłu. (Dla przypomnienia dodam, że wskaźnik PMI dla przemysłu w Niemczech wyniósł 60,5. Natomiast łączny wskaźnik przemysłowy w strefie euro zanotował wzrost do 58,6).  W drugiej części dnia  poznaliśmy dane z USA  Wskaźnik przemysłowy PMI  zanotował wzrost do 54,5, z kolei wskaźnik usługowy PMI wyniósł 55,9.
Środowa sesja przyniesie po raz kolejny porcję danych po obu stronach oceanu. W pierwszej kolejności poznamy wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo w Niemczech.  W dalszej części dnia inwestorzy zmierzą się z odczytami, z rynku nieruchomości oraz z bazowymi zamówieniami środków trwałych w USA. 
Wtorek przyniósł naruszenie oporu 1,1775-88, jednak dość do zanegowania wybicia. Aktualnie kurs eurodolara porusza się w okolicach poziomu 1,1761. W związku z czym, sytuacja na rynku głównej pary walutowej nie uległa zmianie.  Ważny opór znajduje się na poziomie 1,1775-88 oraz 1,1793, którego złamanie otwiera  drogę w kierunku 1,1808. Natomiast wybicie ponad strefę 1,1831-44, oznaczać będzie powrót  w stronę ostatnich szczytów.
Nieudane wyjście ponad opór 1,1775-88, pozwoli stronie podażowej przejąć inicjatywę, która powinna skierować się w stronę  ostatnich minimów 1,1725-37.  Złamanie wsparcia może prowadzić do bardziej zdecydowanych spadków. Kolejne poziomy wsparcia  znajdują się w strefie 1,1683-96 oraz  1,1658-62.
Mając na uwadze wyczekiwanie spowodowane zakończeniem posiedzenia EBC, inwestorzy z pewnością nie będą podejmować bardziej zdecydowanych decyzji inwestycyjnych.  W konsekwencji możemy być świadkami kontynuacji szerokiego trendu bocznego. 
Uwaga: informacje z USA dotyczące ustawy podatkowej, mogą prowadzić do  silnych impulsów zarówno wzrostowych jak i spadkowych.  Wyczulam także na wszelkie plotki wokół EBC, które mogą namieszać w obrazie technicznym eurodolara. 


Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 22 października 2017

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 23.10-27.10

Piątkowa sesja przyniosła spadki na rynku eurodolara. Para walutowa, która jeszcze w czwartek wieczorem poruszała się powyżej poziomu 1,1831-44, w piątek zanotowała spadki w stronę wsparcia 1,1775-88. Tym sam  świeca dzienna z piątku, w całości zakryła wzrostową świecę z dnia poprzedniego. Tydzień zakończyliśmy na poziomie 1,1784, czyli w strefie wsparcia 1.1775-88.  Trzeba przyznać, że mijający tydzień przyniósł nam szereg mylnych sygnałów, odnośnie dalszego kierunku eurodolara.  Zejście poniżej wsparcia 1,1775-88, nie skutkowało silnymi spadkami, natomiast wybicie ponad 1,1831-44, nie doprowadziło do kontynuacji wzrostów. W czwartek pod znakiem zapytania stała koncepcja z formacją RGR, zakładająca silniejszy ruch spadkowy. W chwili obecnej wydaje się, że koncepcja jest nadal w grze. Na runku eurodolara widać pewne niezdecydowanie inwestorów, które z pewnością może zostać rozwiane w środę, kiedy to odnotujemy kolejne posiedzenie EBC. Nie bez wpływu na kurs eurodolara miały informacje napływające z USA, które dotyczyły reformy podatkowej. Nadzieje  prezydenta USA na przeforsowanie ustawy wzrosły, jednak czeka go długa batalia.
Ubiegły tydzień to także seria ważnych publikacji makroekonomicznych, które zostały odnotowane przez graczy rynkowych. Na początku tygodnia odnotowaliśmy nastrój ekonomiczny ZEW, który wyniósł 17,6 i był co prawda słabszy od prognozy ale  lepszy od ostatniego odczytu. Wskaźniki inflacyjne w strefie euro, były w całości zgodne z oczekiwaniami rynkowymi i nie miały większego wpływu na kurs eurodolara. Środa przyniosła nam słabsze odczyty z rynku nieruchomości. Ilość zezwoleń na budowę spadła do 1,215M. Słabo zaprezentowały się odczyty dotyczące pozwoleń na budowę (-4,5%), czy rozpoczętych budowy domów (-4,7%). Kolejny dzień przyniósł nam świetny odczyt wskaźnika przemysłowego wg FED w Filadelfii, który zanotował wzrost do 27,9, wobec prognozy na poziomie 22,0. Podczas ostatniej sesji mijającego tygodnia poznaliśmy kolejne odczyty z rynku nieruchomości, tym razem przedstawione zostały dane z rynku wtórnego. Tutaj miłe zaskoczenie, gdyż odczyty były lepsze od oczekiwań i tradycyjnie  wsparły amerykańską walutę. 

Przed nami ostatni tydzień października z bankiem centralnym w tle. Uwaga uczestników rynku skupiona będzie głównie na posiedzeniu EBC oraz na późniejszej konferencji Mario Draghiego,  Inwestorzy będą starali się szukać wskazówek, dotyczących sposobu wygaszania trwającego programu QE. W chwili obecnej brana jest pod uwagę teza ze zmniejszeniem QE o 20 mld miesięcznie, z jednoczesnym wydłużeniem  na pierwsze półrocze 2018 roku. Druga z koncepcji zakłada  ścięcie QE, aż o połowę do 30 mld, przy możliwym wydłużeniu do 9 miesięcy w 2018 roku. W chwili obecnej ciężko wyrokować, na jaki plan zdecydują się decydenci EBC, jednak należy pamiętać, że wzrost gospodarczy odbił w górę. Z kolei inflacja dość mozolnie ale systematycznie pnie się w górę. Niezależnie od plotek jakie krążą po rynku, trzeba być zgodnym, że najbliższe posiedzenie może stać się zapowiedzią grudniowych działań ze strony EBC. Mario Draghi wraz z radą prezesów z pewnością nie przedstawi sztywnej daty zakończenia QE, dostosowując plan działania do aktualnej sytuacji gospodarczej. Z drugiej zaś strony trzeba być świadomym, że szybkie wygaszanie QE wraz z ustaleniem konkretnej daty zakończenia, może doprowadzić do silnego umocnienia euro, którego przecież nie chcą decydenci EBC. (Silne euro ciąży gospodarce i wydłuża w czasie osiągnięcie celu inflacyjnego).
Przed nami także seria ważnych odczytów,  po obu stronach oceanu. We wtorek poznamy całą serię wskaźników PMI dla przemysłu i usług w Europie i w USA. W środę zostanie przedstawiony wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo w Niemczech. W drugiej części dnia zostaną zaprezentowane, bazowe zamówienia środków trwałych  oraz sprzedaż nowych nieruchomości w USA.  W czwartek oprócz wspomnianego posiedzenia EBC, poznamy klimat konsumpcyjny Gfk w Niemczech oraz ilość nowych bezrobotnych w USA. W piątek poznamy PKB (Q3) w USA. Rynek spodziewa się spadku do poziomu 2,6%, przy czym zakłada się, że gorszy odczyt będzie spowodowany huraganami Harvey i Irma.  
Na sam koniec warto będzie śledzić informacje, jakie będą napływać na szeroki rynek prosto z Białego Domu. Batalia  z przeforsowaniem ustawy podatkowej, może prowadzić do większej zmienności  na rynku eurodolara. 
Kurs głównej pary walutowej ustabilizował się w ważnej strefie wsparć, którego obrona może prowadzić do wyjścia powyżej poziomu 1,18 i wyżej. Z kolei złamanie wsparcia otwiera drogę  na ostatnia minima. Mając na uwadze przykrycie wzrostowej świecy z czwartku, przez spadkową świecę z piątku wydaje się, że spadki powinny być kontynuowane. Z drugiej zaś strony oczekiwania względem EBC, mogą prowadzić do ruchu wzrostowego i ponownego ataku na ostatnie szczyty. W związku z powyższym należy rozpatrzyć analizę eurodolara dwojako. 
Przy założeniu, że popyt wybroni aktualne wsparcie i przejmie inicjatywę, to w pierwszej fazie powinniśmy oglądać wzrosty w kierunku 1,1796-1,1808 oraz 1,1831-44. Wybicie w górę powyżej drugiego oporu, będzie skutkować wzrostami w stronę ostatnich szczytów 1,1858-80.  Pokonanie ostatnich otworów będzie jasnym sygnałem, że zmierzamy w stronę tegorocznych szczytów, przy jednoczesnym zanegowaniu wariantu z formacją RGR, o której rozpisują się wszyscy. Wcześniej jednak popyt będzie musiał zmierzyć się z oporem na poziomie 1,1909-26.
Jeżeli jednak podaż pokona wsparcie, to ruch spadkowy w stronę 1,1763-68 oraz 1,1730-37 będzie wariantem bazowym. W przypadku zejścia  poniżej drugiego wsparcia, zejścia na nowe minima staną się kwestią czasu. W tym wariancie mocnym wsparciem będzie realizacja formacji RGR, która może prowadzić do bardziej zdecydowanych spadków. Dalsze wsparcie możemy wyznaczyć na poziomie 1,1683-96 oraz  1,1658-62
Należy mieć na uwadze, że rynek do czasu zakończenia posiedzenia może pozostawać w  szerszej konsolidacji. Nie wydaje się aby któraś ze stron, chciała przejąć inicjatywę przed czwartkiem. Pragnę także wyczulić wszystkich inwestorów na ewentualne plotki, które mogą pojawić się w mediach i prowadzić do silnych impulsów zarówno wzrostowych jak i spadkowych. Czwartkowa sesja będzie charakteryzować się zwiększoną zmiennością, co należy uwzględnić w swojej strategii inwestycyjnej.  Szczególnie będzie to widoczne, podczas konferencji prasowej Mario Draghiego.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

piątek, 20 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 21/09/17

Za nami posiedzenie Rezerwy Federalnej, która zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Mocno zaskoczyło  inwestorów oświadczenie FOMC. Jak się okazuje  FED podjął decyzję o redukcji swojego ogromnego portfela, który urósł już do 4,5 bln dolarów. Pierwsze "odchudzanie" portfela nastąpi w październiku i wyniesie 10 mld dolarów. Zdecydowanie agresywniej wygląda opcja  dalszych podwyżek. Według informacji zawartych w oświadczeniu,  wzrosła ilość prezesów FOMC, którzy widzą jeszcze jedną podwyżkę w 2017 roku oraz trzy kolejne w roku 2018. Dobrze wypadły także projekcje inflacyjne, które zakładają utrzymanie się inflacji poniżej 2% w najbliższym okresie. Natomiast w perspektywie średnioterminowej, możemy oczekiwać wartości w okolicach 2%. 
W następstwie dzisiejszych informacji  mocno zyskał dolar. Główna para walutowa spadła z poziomu 1,20 do poziomu 1,1862, gdzie doszło do realizacji zysków. W trakcie konferencji prasowej Janet Yellen podtrzymała dobre nastroje na rynku dolara, potwierdzając zasadność dalszych podwyżek.  (Niska inflacja powinna mieć  charakter przejściowy,  z kolei  gospodarka będzie gwarantować dalsze podwyżki). Według Janet Yellen bilans  FED, powinien być zmniejszany stopniowo i w sposób przewidywalny. 
W czwartek rynek skupi swoją uwagę na biuletynie ekonomicznym EBC oraz na wskaźniku przemysłowym wg FED w Filadelfii. Na sam koniec warto będzie śledzić wystąpienie Mario Draghiego, który wygłosi słowo powitalne, podczas 2. konferencji European Systemic Risk Board, we Frankfurcie.
Ww dniu dzisiejszym, gdzie doszło do przełamania ważnego wsparcia na poziomie 1,0909-26.   W związku z silnym tąpnięciem (jakie miało miejsce po komunikacie FOMC), możliwa będzie dalsza realizacja zysków. Korekta nie powinna  przekroczyć poziomu 1,1941-51, gdzie przebiega  50% dzisiejszego ruchu spadkowego. Wydaje się, że popyt natrafi na problemy, już na pierwszym oporze 1,0909-26, gdzie podaż będzie szukać okazji do otwierania krótkich pozycji.
W związku z powyższym po zrealizowanej korekcie, ruch spadkowy powinien zostać kontynuowany w stronę ostatnich minimów. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 1,1850-62. Natomiast kluczowe wsparcie znajduje się na poziomie 1,1823-39.   Kolejne wsparcie to poziom 1,1796-1,1808.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

czwartek, 19 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 20/10/17

Pierwsze godziny handlu na rynku eurodolara należały do strony podażowej, która doprowadziła do spadków w kierunku poziomu 1,1768. (Ruch spadkowy spowodowany był zapowiedzią rządu w Madrycie, który zamierza pojutrze uruchomić artykuł 155 konstytucji, umożliwiający zawieszenie autonomii Katalonii). Trzeba przyznać, że popyt dość szybko pozbierał się i wyprowadził kurs eurodolara, powyżej  ważnego oporu 1,1775-88. Kolejne godziny upłynęły pod kątem dalszej dominacji strony popytowej, która  chwilowo pokonała opór 1,1831-44. Maksimum wypadło na poziomie 1,1858, gdzie doszło do realizacji zysków. W chwili pisania analizy kurs eurodolara oscyluje wokół poziomu 1,1831-44. 
Czwartkowa sesja przyniosła nam solidne odczyty z USA. Ilość wniosków o zasiłek dla osób bezrobotnych spadła do poziomu 222K. Wskaźnik przemysłowy wg FED w Filadelfii wzrósł do poziomu 27,9, przy prognozie  na poziomie 23,8. Dzisiejsze dane bronią opcję z kolejną podwyżką w grudniu. Tym samym szanse na grudniową podwyżkę wzrosły do 86,7%. 
W piątek poznamy wskaźnik inflacji  PPI w Niemczech. Konsensus rynkowy zakłada spadek do poziomu 0,1%.  W drugiej części  dnia inwestorom przyjdzie zmierzyć się z danymi z rynku  nieruchomości w USA. Na koniec sesji warto będzie zwrócić uwagę na wystąpienie Loretty Mester, (prezes Fed z Cleveland), która weźmie udział w konferencji "Przyszłość finansów globalnych" w Nowym Jorku.
Para walutowa po raz kolejny doprowadziła do udanego testu oporu na poziomie 1,1831-44, który otwiera drogę w stronę ostatnich lokalnych szczytów. Jeżeli w trakcie kolejnych godzin, kurs eurodolara zdoła utrzymać się powyżej wspomnianej strefy, to atak na opór zlokalizowany na poziomie 1,1866-80 stanie się faktem. Ewentualne przełamanie wspomnianych oporów pozwoli dotrzeć stronie popytowej w okolice 1,1909-26. W tym wariancie popyt może pokusić się na powrót w stronę wyższych poziomów cenowych, w tym w stronę tegorocznych maksimów. Należy mieć na uwadze przyszłotygodniowe posiedzenie EBC, podczas którego rada prezesów może zapowiedzieć lub rozpocząć redukcję  trwającego programu QE. To oczywiście będzie silnym wsparciem dla wspólnej waluty, gdyż grudniowa podwyżka FED jest już w cenach.
Z drugiej zaś strony nieudane, trwałe wyjście ponad 1,1831-44, może prowadzić do przejęcia inicjatywy przez podaż. W tym wariancie powrót w stronę w stronę 1,1806 oraz w stronę  kluczowego wsparcia  na poziomie 1,1775-88, wydaje się całkiem realny. Sytuacja strony podażowej ulegnie poprawie, dopiero po przełamaniu powyższego wsparcia. 


Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

wtorek, 17 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 18/10/17

Wtorkowa sesja była już czwartą spadkową sesją z rzędu. (Jeśli ktoś z Państwa zastanawia się, kiedy ostatnio oglądaliśmy podobny scenariusz spadkowy, to pragnę przypomnieć, że były to okolice z początku maja). 
Jeszcze przed rozpoczęciem sesji w Londynie, strona podażowa złamała wsparcie na poziomie 1,1775-88, które to z kolei otwarło drogę w kierunku niższych poziomów cenowych.  Dzisiejsze minimum wypadło na poziomie 1,1737, gdzie doszło do realizacji zysków. W chwili obecnej strona popytowa stara się łapać oddech i kurs oscyluje wokół poziomu 1,1771.
Podsumowując  dzisiejszą sesję, warto wspomnieć o kilku ważnych odczytach, które poznaliśmy na przestrzeni całego dnia. Nastrój ekonomiczny ZEW  zanotował delikatny wzrost do poziomu 17,6, jednak wynik był zdecydowanie gorszy niż oczekiwano. (Dane z Niemiec oczywiście osłabiły wspólną walutę, co skrzętnie wykorzystała strona podażowa). Indeks ZEW w strefie euro zanotował spadek do 26,7. Odczyt był gorszy zarówno od prognozy jak i raportu z poprzedniego miesiąca. Dużo ważniejsze dane dotyczące inflacji konsumenckiej w strefie euro, w całości były zgodne z oczekiwaniami. Wskaźnik CPI liczony r/r wyniósł 1,5%, z kolei  tenże wskaźnik liczony m/m ustabilizował się na poziomie 0,4%.
W drugiej części dnia poznaliśmy dane z USA. Produkcja przemysłowa wyniosła 0,3% i była zgodna z konsensusem rynkowym. Natomiast wskaźniki cen importowych i eksportowych wzrosły odpowiednio do 0,8% i 0,7%. 
Przed nami kolejna sesja, podczas której uwaga inwestorów skupi się na odczytach z USA. Swoje wystąpienia odnotują członkowie EBC i FED  Jako pierwszy w dniu jutrzejszym  wystąpi Mario Draghi, który weźmie udział w konferencji Europejskiego Banku Centralnego "Reformy strukturalne w strefie euro", we Frankfurcie. Na tej samej konferencji przemawiać będą,  kolejni członkowie EBC: Peter Praet  oraz Benoît Cœuréz. Po drugiej stronie oceanu warto będzie śledzić wypowiedzi  W. Dudleya oraz R. Kaplana, którzy wezmą udział w moderowanej dyskusji dot. rozwoju regionalnego, podczas spotkania zorganizowanego przez Hearst, w Nowym Jorku.
Z ważniejszych odczytów należy zwrócić uwagę na dane z rynku nieruchomości w USA.  

Para walutowa dotarła w dniu dzisiejszym do poziomu 1,1737, gdzie doszło do odbicia (ruchu korekcyjnego) w kierunku pierwszego oporu 1,1775-88.  (Odbicie zatrzymało się na poziomie 1,1775).  Jeżeli opór nie zostanie pokonany, to podaż powinna przejąć inicjatywę i skierować się w stronę wtorkowego minimum. Dalsze wsparcia znajdują się  na poziomie 1,1721,  1,1683-96 oraz 1,1670. (Utrzymanie się kursu poniżej 1,1775-88, zwiększy presję strony podażowej).
Niemniej jednak, wydaje się, że strona popytowa stoi przez możliwością rozwinięcia ruchu wzrostowego. Czy będzie to jedynie korekta ostatnich spadków czy większy ruch wzrostowy pokażą najbliższe godziny. Jeżeli założymy, że ruch wzrostowy  będzie jedynie korektą, to popyt nie powinien przekroczyć poziomu 1,1796-1,1806. (Ewentualne wyjście ponad wspomniane opory, pozwoli stronie popytowej na test oporu 1,1831-44, którego złamanie otwiera drogę w kierunku ostatnich szczytów 1,1875-80. Wyjście powyżej poziomu 1,1844, wydaje się  w chwili obecnej mało realne).

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

wtorek, 10 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 11/10/17

Wtorkowa sesja przyniosła spodziewany ruch wzrostowy w stronę oporów 1,1831-44. Maksimum dzienne zanotowaliśmy na poziomie 1,1825. Dobre nastroje zostały podtrzymane przez informacje jakie napłynęły z Półwyspu Iberyjskiego. Jak się okazało prezydent Katalonii  Carles Puigdemont wycofał się z ogłoszenia niepodległości, proponując  w zamian dialog, w celu rozwiązania  największego kryzysu politycznego od ponad 40-stu lat. W jego ocenie wynik referendum daje rządowi mandat do utworzenia suwerennej republiki, jednak jego słowa zostały szybko potępione przez rząd w Madrycie i lidera opozycji w parlamencie katalońskim.
W dniu dzisiejszym poznaliśmy także dane, dotyczące bilansu handlowego w Niemczech, który wzrósł do 21,6B.
Najważniejszym wydarzeniem  środowej sesji  będą "minutki" z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Przypomnijmy, że podczas ostatniego posiedzenia FED zdecydował się pozostawić stopy na niezmienionym poziomie, podtrzymując opcję z kolejną podwyżką w grudniu. (Pomimo słabych odczytów inflacyjnych).  Rezerwa Federalna zdecydowała się także na redukcję sumy bilansowej. (Swoje wystąpienia odnotują członkowie FED: Kaplan oraz Williams). 
Z ważniejszych odczytów nie sposób pominąć odczytu JOLT oraz wskaźników inflacyjnych w Hiszpanii. Natomiast na sam koniec warto będzie śledzić wystąpienie P. Preat (EBC), który weźmie udział w konferencji SUERF, w Nowym Jorku.
Strona popytowa ostatecznie pokonała górne ograniczenie formacji klina. Eurodolar dotarł w okolice ważnego oporu 1,1831-44. 
Najbliższe wsparcie usytuowane jest na poziomie 1,1796-1,1808, natomiast istotne wsparcie znajduje się na poziomie 1,1775-88. Utrzymanie się kursu powyżej ostatniego wsparcia, będzie wspierać stronę popytową, która może doprowadzić do testu oporu 1,1831-44. Sforsowanie w/w oporu, może  doprowadzić do wzrostów w stronę 1,1862-71. (W tym wariancie dopiero na wyższych poziomach cenowych oczekiwałbym uaktywnienia się strony podażowej i zakończenia trwającej korekty).  W przypadku nieudanej próby pokonania wskazanego przeze mnie poziomu (1,1831-44), do gry powinna włączyć się strona podażowa. Pokonanie wsparcia 1,1775-88 będzie jasnym sygnałem, że korekta wzrostowa uległa zakończeniu, co powinno prowadzić do głębszych spadków.
Reasumując możliwy jest wariant z dalszymi wzrostami. Jednak ostatecznie  to strona podażowa powinna być stroną dominującą.
Wiele w dniu jutrzejszym będzie zależeć od  protokołu z ostatniego posiedzenia FED. Informacje w nim zawarte, mogą doprowadzić do większej zmienności.



Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

poniedziałek, 9 października 2017

Komentarz walutowy dla pary EUR/USD na 10/10/17

Dzisiejsza sesja nie przyniosła większych zmian na głównej parze walutowej. Eurodolar poruszał się w wąskim zakresie wahań, notując minimum dzienne na poziomie 1,1720. Aktualnie kurs oscyluje wokół poziomu 1,1756, gdzie strona popytowa stara się ustanowić nowy szczyt. Dzisiejszy brak zmienności spowodowany jest pustkami w kalendarzu makro oraz świętem Dnia Kolumba  w  USA. 
W dniu dzisiejszym poznaliśmy jedynie produkcję przemysłową w Niemczech, która wzrosła do poziomu 2,6%. Bardzo dobry odczyt nie  zrobił większego wrażenia na uczestnikach rynku. Podsumowując dzisiejszy dzień, warto przypomnieć wystąpienie Sabine Lautenschläger, (członka  ECB),  według której "nadszedł czas na umieszczenie niekonwencjonalnych narzędzi w pudełku", z kolei "czynniki utrzymujące inflację wydają się przejściowe". Dzisiejsze wystąpienie S. Lautenschläger  wpisuje się w kanon przyszłych działań EBC, jednak nie wywarło  większego wpływu na kurs eurodolara.
W dniu jutrzejszym pomimo braku odczytów makro, uwaga inwestorów skieruje się w stronę  Półwyspu Iberyjskiego. We wtorek prezydent Katalonii Carles Puigdemont, może ogłosić niepodległość od Hiszpanii. Według C. Puigdemont decyzja będzie konsekwencją  ubiegłotygodniowego referendum, w którym to opowiedziano się za niepodległością.  Należy mieć na uwadze, że wszelkie działania niepodległościowe nie będą uznane przez Madryt i w konsekwencji, możemy być świadkami  przejęcia kontroli nad Katalonią, która obecnie ma pewien stopień autonomii. Przenosząc omawiany wątek na rynek eurodolara, możemy założyć, że wszelkie myśli o secesji, mogą ujemnie wpłynąć na wspólną walutę. (W chwili obecnej nie ma mowy o panice, gdyż ewentualne oderwanie się Katalonii od Hiszpanii będzie długim procesem). W związku z powyższym w przypadku wystąpienia dodatkowych nieprzewidzianych wydarzeń, wtorkowa sesja może charakteryzować się większą zmiennością.
Para walutowa cały czas porusza się wewnątrz formacji klina. W dniu dzisiejszym strona popytowa naruszyła górne ograniczenie wspomnianej formacji. Jeżeli popyt doprowadzi do trwałego wybicia w górę, to zostanie otwarta droga w stronę strefy oporów 1,1831-44. Wcześniej jednak popyt będzie musiał zmierzyć się,  z ostatnimi szczytami na poziomach 1,1775-88. Następnym oporem pozostaje strefa 1,1796-1,1808.
Wariant wzrostowy (korekta ostatnich spadków) wydaje się być wariantem preferowanym. Jednak należy pamiętać, że zamieszanie polityczne w Hiszpanii, może zaburzyć obraz techniczny pary walutowej. W przypadku spadków wsparcia zlokalizowane są na poziomach 1,1717-21 oraz 1,1683-96. W przypadku wybicia  kursu eurodolara, poniżej dołka z ubiegłego tygodnia (1,1670) ruch spadkowy nabierze tempa. 
W chwili obecnej wariantem obowiązującym pozostaje ruch wzrostowy (korekta) w stronę 1,1831-44, gdzie do gry powinna włączyć się strona podażowa. Po zrealizowanej korekcie oczekuję dalszych spadków.



Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.