czwartek, 3 września 2020

Exeria promocja "Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci".

 

Ucz się inwestować za pomocą Exerii
i zarabiaj niezależnie od swoich wyników

 Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci.

Nie posiadasz jeszcze konta live w City Index (Kyptowaluty, Forex, CFD),
a chciałbyś nauczyć się inwestowania na platformie Exeria?


Wystarczy, że podzielisz się z nami swoją opinią o Exerii, a my za każdy miesiąc w którym wykorzystasz naszą platformę do wykonania przynajmniej jednej transakcji wypłacimy Ci 50zł, lub otrzymasz 200zł od razu po wykonaniu pierwszej transakcji.

Warunki otrzymania premii:

  • Załóż konto w Exerii jeśli jeszcze go nie posiadasz,  z kodem ROBOEXERIA,
  • Załóż rachunek live w City Index za pośrednictwem tej strony 
  • Wykorzystaj Exerię do wykonania przynajmniej jednej transakcji miesięcznie przez 6 miesięcy (do 01.08.2021) Jak wykonywać transakcje w Exerii
  • Podziel się z nami swoją opinią wypełniając ankietę

Szczegóły promocji zawarte są w regulaminie.
 

niedziela, 23 sierpnia 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 24.08-28.08

W mijającym tygodniu po zanotowaniu 2-letniego maksimum na poziomie 1,1967, strona popytowa dostała zadyszki. W efekcie po 8 tygodniach wzrostów, podaż przejęła inicjatywę i zepchnęła kurs  w  okolice poziomu 1,18. Jeżeli spojrzymy na to od strony technicznej, to korekta była oczekiwana, jednak brakowało impulsu. Sygnał do spadków otrzymaliśmy w środowy wieczór, kiedy to został opublikowany protokół z ostatniego posiedzenia FED. Nastroje uległy pogorszeniu, gdyż rynki oczekiwały informacji o kolejnych niestandardowych działaniach ze strony FED. Polityka pieniężna  cały czas pozostaje wysoce akomodacyjna, jednak dla inwestorów powyższa kwestia była niewystarczająca. Drugim aspektem, który osłabił wspólną walutę, były słabe dane z Europy. Piątkowe odczyty wskaźników PMI  w większości wypadły słabo i pokazały, że europejska gospodarka również jest w dołku. 

W najbliższym tygodniu uwaga uczestników rynku skierowana będzie w stronę J. Powella, który odnotuje swoje "wystąpienie w Jackson Hole".  Ze względu na COVID-19 wystąpienie będzie miało charakter wirtualny.  Prezes FED z pewnością oceni globalną sytuację ekonomiczną, natomiast inwestorzy będą starali się doszukiwać "między wierszami", kierunku polityki pieniężnej ze strony Rezerwy Federalnej.

W przyszłym tygodniu oprócz wspomnianego wystąpienia J. Powella, poznamy szereg odczytów po obu stronach oceanu. Już we wtorek inwestorzy będą mogli zmierzyć się z danymi niemieckiej gospodarki. Na początku poznamy wielkość PKB, następnie zostanie przedstawiony wskaźnik nastrojów biznesowych. W drugiej części dnia poznamy wskaźnik zaufania wg Conference Board oraz sprzedaż nowych nieruchomości. W środku tygodnia poznamy kluczowe dane dotyczące bazowych zamówień środków trwałych.  Czwartek będzie kolejnym dniem pod dyktando odczytów z USA. Najpierw  poznamy PKB z USA za drugi kwartał, następnie ilość przyszłych bezrobotnych. Na koniec tygodnia inwestorzy zapoznają się:  z odczytem Gfk z Niemiec, PKB Francji, wskaźnikiem wydatków konsumpcyjnych w USA, wydatkami osobistymi Amerykanów, indeksem Chicago PMI oraz nastrojami konsumentów liczonymi przez Uniwersytet Michigan. 

Zeszłotygodniowy spadek na rynku eurodolara, pozwala coraz śmielej zakładać, że w najbliższym czasie, możemy być świadkami rozwinięcia korekty. Ostatnie informacje dotyczące rekordowej ilości długich pozycji na euro, wydają się być zbyt optymistyczne. Perspektywy dla wspólnej waluty wydają się być przesadzone. Faktem jest, że sytuacja w USA, nie napawa optymizmem ale ostatnie dane z Europy, również potwierdziły niepokojące perspektywy, dla rozwoju gospodarczego na Starym Kontynencie. 

Z technicznego punktu widzenia, ostatnia świeca tygodniowa z długim górnym cieniem, może być punktem zwrotnym w średnim terminie. Ostatnie gołębie zapiski z posiedzenia FOMC, raczej ograniczają  siłę popytu. W związku z czym utrzymanie się kursu eurodolara poniżej 1,1910-17, będzie wsparciem dla strony podażowej. (Kluczowym oporem jest strefa 1,1954-67, której pokonanie zaneguje wariant z korektą.

Wariant bazowy zakłada pogłębienie  korekty, po złamaniu strefy wsparcia 1,1694-1,1738. W tym przypadku celem będzie strefa  1,1512-84. Pośrednim wsparciem będzie poziom 1,1637, czyli minimum z 27 lipca. W wersji optymistycznej podaż może dotrzeć do poziomu 1,1404-23, czyli szczytów z 10 i 11 czerwca br.

Podsumowanie: technicznie istnieją szanse z rozwinięciem korekty, po złamaniu wsparcia w okolicach 1,17. W przypadku solidnych odczytów z USA,  rynek otrzyma pretekst do umocnienia dolara, co przełoży się na spadki na eurodolarze.  Wersja alternatywna zakłada obronę poziomu 1,17 i powrót na ostatnie szczyty  oraz atak na 1,21-22.

 




Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Poniżej przypominam  o aktualnej promocji

Exeria promocja "Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci".

Ucz się inwestować za pomocą Exerii
i zarabiaj niezależnie od swoich wyników

 Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci.

Nie posiadasz jeszcze konta live w City Index (Kyptowaluty, Forex, CFD),
a chciałbyś nauczyć się inwestowania na platformie Exeria?


Wystarczy, że podzielisz się z nami swoją opinią o Exerii, a my za każdy miesiąc w którym wykorzystasz naszą platformę do wykonania przynajmniej jednej transakcji wypłacimy Ci 50zł, lub otrzymasz 200zł od razu po wykonaniu pierwszej transakcji.

Warunki otrzymania premii:

  • Załóż konto w Exerii jeśli jeszcze go nie posiadasz,  z kodem ROBOEXERIA,
  • Załóż rachunek live w City Index za pośrednictwem tej strony 
  • Wykorzystaj Exerię do wykonania przynajmniej jednej transakcji miesięcznie przez 6 miesięcy (do 01.08.2021) Jak wykonywać transakcje w Exerii
  • Podziel się z nami swoją opinią wypełniając ankietę

Szczegóły promocji zawarte są w regulaminie.

niedziela, 16 sierpnia 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 17.08-21.08

W mijającym tygodniu byliśmy świadkami testu wsparcia  1,1700-38, po którym do głosu doszła strona popytowa. (Minimum zanotowaliśmy na poziomie 1,1710). Zakończenie tygodnia wypadło na poziomie 1,1843 ale cały czas znajdujemy się poniżej ostatnich szczytów 1,1910-17. 

Ostatnie dni przyniosły także szereg ważnych odczytów. Na początku tygodnia poznaliśmy nastrój ekonomiczny ZEW, który wzrósł do 71,5. W Stanach Zjednoczonych zanotowaliśmy wzrost inflacji PPI oraz CPI do poziomu 0,6%. Produkcja przemysłowa w UE, była niższa niż oczekiwano i wyniosła 9,1%. Pozytywnie wypadły dane z rynku pracy w USA. Odczyt przyszłych bezrobotnych był poniżej 1 miliona. Bazowa sprzedaż detaliczna w USA wyniosła 1,9%.

Podczas wtorkowej sesji pojawiła się informacja, dotycząca szczepionki przeciw COVID-19. Jak się okazało Rosja zarejestrowała szczepionkę, zaś produkcja zaplanowana jest na wrzesień. Pierwsze szczepienia mają mieć miejsce w październiku. W chwili obecnej  nadal trwają  badania, jednak to nie przeszkodziło Rosji zarejestrować swój lek.  Czy będzie to złoty środek, który zatrzyma pandemię? W tej kwestii zdania są oczywiście podzielone, niemniej jednak jest to optymistyczny akcent dla rynków finansowych.  

W nadchodzącym tygodniu również prezentuje się ciekawie. Już w poniedziałek poznamy wskaźnik produkcyjny dla Nowego Jorku. Wtorkowa sesja przyniesie nam dane z rynku nieruchomości w USA. Oczekuje się wzrostu zarówno w ilości zezwoleń na budowę oraz w rozpoczęciu budowy domów. W środę poznamy wielkość inflacji  CPI w strefie euro. Natomiast w centrum uwagi będą wieczorne  zapiski z posiedzenia FOMC. Dzień później poznamy zapiski z posiedzenia EBC, następnie dane z rynku pracy w USA oraz wskaźnik przemysłowy wg FED w Filadelfii. Ostatnia sesja nadchodzącego tygodnia bogata będzie, w całą serię wskaźników PMI dla przemysłu i usług. Na sam koniec poznamy ilość sprzedaży domów  na rynku wtórnym w USA.

Sytuacja na rynku eurodolara nie uległa większym zmianom. Cały czas tkwimy poniżej oporu na poziomie 1,1910-17, co nadal pozwala założyć tezę z rozwinięciem korekty. (Ewentualny nieudany test oporu, pozwoli stronie podażowej na przejęcie inicjatywy). W tym wariancie kluczowy poziom wsparcia 1,1700-38, musi zostać definitywnie złamany.  Pokonanie wsparcia umożliwi stronie podażowej ruch w stronę   1,1512-84.  Pośrednim wsparciem będzie poziom 1,1637, czyli minimum z 27 lipca. 

Z drugiej zaś strony możemy założyć alternatywną wersję. Utrzymanie się kursu powyżej 1,1700-38  lub nieudany test wsparcia pozwoli stronie popytowej, ponowić atak na ostatnie szczyty. Ewentualne wybicie powyżej 1,1917, zaneguje wariant z korektą i pozwoli stronie popytowej skierować się w stronę 1,20-1,22.  Na poziomie 1,2170 znajduje się 50% zniesienia, ruchu spadkowego z poziomu 1,3996 do 1,0343. 

Reasumując: para walutowa porusza się pomiędzy kluczowymi poziomami 1,17 oraz 1,19. Wybicie któregoś z nich wskaże dalszą drogę. Osobiście skłaniam się w stronę tezy z rozwinięciem korekty poniżej 1,17.


Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 
Poniżej przypominam  o aktualnej promocji.

Exeria promocja "Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci".

Ucz się inwestować za pomocą Exerii
i zarabiaj niezależnie od swoich wyników

 Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci.

Nie posiadasz jeszcze konta live w City Index (Kyptowaluty, Forex, CFD),
a chciałbyś nauczyć się inwestowania na platformie Exeria?


Wystarczy, że podzielisz się z nami swoją opinią o Exerii, a my za każdy miesiąc w którym wykorzystasz naszą platformę do wykonania przynajmniej jednej transakcji wypłacimy Ci 50zł, lub otrzymasz 200zł od razu po wykonaniu pierwszej transakcji.

Warunki otrzymania premii:

  • Załóż konto w Exerii jeśli jeszcze go nie posiadasz,  z kodem ROBOEXERIA,
  • Załóż rachunek live w City Index za pośrednictwem tej strony 
  • Wykorzystaj Exerię do wykonania przynajmniej jednej transakcji miesięcznie przez 6 miesięcy (do 01.08.2021) Jak wykonywać transakcje w Exerii
  • Podziel się z nami swoją opinią wypełniając ankietę

Szczegóły promocji zawarte są w regulaminie.

piątek, 14 sierpnia 2020

Exeria promocja "Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci".

Ucz się inwestować za pomocą Exerii
i zarabiaj niezależnie od swoich wyników

 Weź udział w promocji Ty się uczysz - Exeria płaci.

Nie posiadasz jeszcze konta live w City Index (Kyptowaluty, Forex, CFD),
a chciałbyś nauczyć się inwestowania na platformie Exeria?


Wystarczy, że podzielisz się z nami swoją opinią o Exerii, a my za każdy miesiąc w którym wykorzystasz naszą platformę do wykonania przynajmniej jednej transakcji wypłacimy Ci 50zł, lub otrzymasz 200zł od razu po wykonaniu pierwszej transakcji.

Warunki otrzymania premii:

  • Załóż konto w Exerii jeśli jeszcze go nie posiadasz,  z kodem ROBOEXERIA,
  • Załóż rachunek live w City Index za pośrednictwem tej strony 
  • Wykorzystaj Exerię do wykonania przynajmniej jednej transakcji miesięcznie przez 6 miesięcy (do 01.08.2021) Jak wykonywać transakcje w Exerii
  • Podziel się z nami swoją opinią wypełniając ankietę

Szczegóły promocji zawarte są w regulaminie.
 
 

niedziela, 9 sierpnia 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 10.08-14.08

Główna para walutowa zakończyła tydzień tuż poniżej poziomu 1,18, choć jeszcze w czwartek byliśmy świadkami, ustanowienia nowego szczytu na poziomie 1,1917. Finalnie na przestrzeni tygodnia zanotowaliśmy jedynie kosmetyczną zmianę względem otwarcia. Dużym wsparciem dla dolara były piątkowe dane  z rynku pracy w  USA, które pokazały spadek stopy bezrobocia do poziomu 10,2%. Z kolei zmiana zatrudnienia w sektorach pozarolniczych wzrosła do 1.763K.  Stopa bezrobocia sukcesywnie spada od maja bieżącego roku, wskazując na delikatne ożywienie w gospodarce. Warto jeszcze wspomnieć o czwartkowym odczycie  przyszłych bezrobotnych, które również był lepszy od prognoz i wyniósł 1.186K. Pisząc o danych makro jakie poznaliśmy na przestrzeni mijającego tygodnia, nie sposób pominąć szeregu wskaźników PMI po obu stronach oceanu. Europejskie wskaźniki PMI dla przemysłu wypadły lepiej od prognoz, notując wzrosty powyżej ważnej bariery 50 pkt. Słabiej od konsensusu rynkowego wypadły wskaźniki PMI dla usług, jednak porównując je do ostatnich odczytów, wzrost był zauważalny.  W efekcie wspomnianych odczytów,  strona popytowa na rynku eurodolara po raz drugi testowała okolice poziomu 1,19. Na koniec jeszcze kilka słów o wskaźnikach ISM  dla przemysłu i usług w USA. Tutaj również zanotowano wzrost zarówno względem prognozy i ostatniego odczytu. 

W ostatnim tygodniu przypomniał o sobie prezydent Donald Trump, który podpisał rozporządzenie zabraniające dokonywania transakcji z firmami Byte Dance  oraz Tencet. Obie firmy pochodzą z firm i mają w swoim portfelu TikTok i WeChat.  Dodatkowo D. Trump nałożył nowe 10% taryfy celne na aluminium z Kanady, która według słów prezydenta zalała amerykański rynek.  

W związku z wygaśnięciem pod koniec lipca, przepisu regulującego wsparcie socjalne w wysokości 600$.  Donald Trump podpisał w sobotę rozporządzenie o zasiłku w kwocie 400$. Dodatkowo  został obniżony podatek dla osób zarabiających poniżej 100 tys$. Nowe prawo zawiesza także spłatę kredytów studenckich oraz chroni przed eksmisją. (W samym Nowym Jorku eksmisja grozi 14 tys. rodzin).

Drugi tydzień sierpnia zapowiada się niezwykle ciekawie a to ze względu na dane makro z USA. Poznamy nie tylko odczyty inflacji PPI, inflacji CPI,  ilość przyszłych bezrobotnych ale co najważniejsze, w piątek zostanie przedstawiona sprzedaż detaliczna, produkcję przemysłowa oraz jednostkowe koszty pracy. Warto będzie śledzić także odczyt JOLT, ceny importowe oraz eksportowe. 

Z europejskich odczytów na uwagę zasługuje nastrój ekonomiczny ZEW w Niemczech, bilans handlowy, produkcja przemysłowa  oraz  PKB strefy euro liczone (r/r) oraz (k/k). 

Warto mieć na uwadze powyższe odczyty, jednak należy pamiętać, że tematem numer jeden nadal pozostaje pandemia COVID-19. Dopóki nie wiemy jaki będzie jej dalszy rozwój, ciężko prognozować jej wpływ  na poszczególne gospodarki świata. Druga fala jaką można spodziewać się jesienią wraz  z falą grypy, może skutecznie ograniczyć rozwój gospodarczy. Już teraz wiele krajów zastanawia się nad wprowadzeniem obostrzeń,  niektóre  wprowadzają  blokady regionów. 

W ostatnim tygodniu mogliśmy zaobserwować negatywną dywergencję, co podważało ostatnie wzrosty. Piątkowa sesja upłynęła pod dyktando strony podażowej, która wsparta dobrymi odczytami z USA, doprowadziła do spadku poniżej 1,18.  Dodatkowo kurs omawianej pary walutowej, był ograniczony górną linią kanału spadkowego (wykres 2). Stronę podażową wsparło także silne wykupienie i formacja podwójnego szczytu.  Kształt świecy tygodniowej (doji), również może być zapowiedzią, ostrzeżeniem zmiany trendu. Jeżeli powyższe założenia są słuszne, to możemy spodziewać się pogłębienia korekty. W tym wariancie pierwszego wsparcia szukałbym na poziomie 1,1700-38.  (Strefa wsparć zbiega się z 23,6% fibo ruchu spadkowego z 1,3996 do 1,0343). Złamanie wsparcia umożliwi stronie podażowej ruch w stronę   1,1512-84.  Pośrednim wsparciem będzie poziom 1,1637, czyli minimum z 27 lipca.

W wersji alternatywnej nieudane zejście poniżej poziomu 1,17, może prowadzić do powrotu w okolice ostatnich szczytów. Ewentualne wybicie powyżej 1,1917, zaneguje wariant z korektą i pozwoli stronie popytowej, skierować się w stronę 1,20-1,22.  Na poziomie 1,2170 znajduje się 50% zniesienia, ruchu spadkowego z poziomu 1,3996 do 1,0343. 

Reasumując: główny wariant zakłada rozwinięcie korekty, jeżeli kurs utrzyma się poniżej ostatnich szczytów 1,1910-17 i podaż doprowadzi do złamania wsparcia 1,1700-38. 

Należy pamiętać, że  lepsze dane z  USA będą wsparciem dla dolara.


Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 2 sierpnia 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 03.08-07.08

W lipcu byliśmy świadkami silnego trendu wzrostowego na rynku eurodolara. Wzrosty sięgnęły poziomu 1,1910, gdzie doszło do malej realizacji zysków. Zakończenie miesiąca wypadło na poziomie 1,1779. (Lipiec był zarazem trzecim  wzrostowym miesiącem z rzędu). W zeszłym miesiącu zanotowaliśmy,  największy wzrost jednomiesięcznej wartości euro względem dolara od września 2010 roku. 

Przed nami pierwszy tydzień sierpnia, podczas którego inwestorzy skupią się na sytuacji związanej z COVID-19 oraz jej wpływu na  gospodarkę. Przed nami także wiele kluczowych odczytów, głównie z USA. W poniedziałek poznamy serię wskaźników PMI dla przemysłu w Europie. Natomiast po drugiej stronie oceanu, zostaną przedstawione wskaźniki ISM  dla przemysłu i usług. W środę poznamy sprzedaż detaliczną oraz wskaźniki PMI dla usług w Europie. Na dużą uwagę zasługuje raport ADP, który zakłada zmianę pozarolniczego zatrudnienia na poziomie 1.500K. Warto będzie także śledzić bilans handlowy, wskaźnik PMI oraz ISM dla usług. Czwartkowa sesja przyniesie nam informacje dotyczące zamówień fabryk w Niemczech oraz ilość przyszłych bezrobotnych w USA. Piątkowa sesja  zapowiada się wyjątkowo ciekawie a to ze względu, na ważne odczyty z amerykańskiego rynku pracy. Prognoza zapowiada spadek stopy bezrobocia do poziomu 10,5%. Z kolei zmiana zatrudnienia w sektorach pozarolniczych, ma wzrosnąć do poziomu 1.650K.
Oprócz danych makro, uwaga uczestników rynku skupi się na informacjach z Waszyngtonu. Kongres i Biały Dom, będą starali się wypracować porozumienie, w kwestii dalszych wypłat dla bezrobotnych w kwocie 600$.

W ubiegłym tygodniu eurodolar wzrósł do najwyższego poziomu od maja 2018 roku, jednak w  piątek byliśmy świadkami korekty. Aktualnie obowiązuje bardzo silny trend wzrostowy, jednak para walutowa dotarła do górnego ograniczenia kanału spadkowego (wykres 1M), co może ograniczać dalsze silne wzrosty. Dodatkowo para walutowa jest silnie wykupiona. Mając to na uwadze, możemy założyć kilka wariantów. 

Jeżeli zakładamy lokalną korektę z poziomu 1,1910, to  kurs eurodolara nie powinien zejść poniżej wsparcia na 1,1714-1,1738. Następnie do gry powinna  ponownie dojść strona popytowa i skierować się w stronę ostatnich szczytów i górnego ograniczenia kanału spadkowego. Ewentualne wybicie w górę z kanału spadkowego, pozwoli stronie popytowej skierować się w stronę 1,20-1,22.  Na poziomie 1,2170 znajduje się 50% zniesienia, ruchu spadkowego z poziomu 1,3996 do 1,0343.
W przypadku pogłębienia się korekty, strona podażowa  będzie miała otwartą drogę, w kierunku strefy wsparcia rozciągającej się na poziomach 1,1512-84. Następnie możliwe dalsze wzrosty?

Należy pamiętać, że spadek zachorowań w USA oraz lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy będą wsparciem dla dolara. Warto także nadmienić, że kurs eurodolara dotarł do długotrwałej linii spadkowej, gdzie do głosu w przeszłości dochodził obóz niedźwiedzi. Oczywiście wszelkie negatywne informacje z USA nadal będą wspierać wzrosty, natomiast korekty mogą mieć jedynie lokalny charakter. 




Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 5 lipca 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 06.07-10.07

Ostatni tydzień nie przyniósł większych zmian na rynku eurodolara, który zanotował jedynie kosmetyczny wzrost. Strona popytowa była wspierana dobrymi odczytami makro, po obu stronach oceanu. Jednak niepewność związana z rozprzestrzenianiem się wirusa, mocno ograniczyła entuzjazm inwestorów. W efekcie para walutowa poruszała się bokiem i przeszła w tryb konsolidacji wokół poziomu 1,1241.  

Głównym tematem nadchodzącego tygodnia, pozostaje globalna sytuacja związana z COVID-19. Ilość nowych zachorowań w USA rośnie  zastraszającym tempie, mocno strasząc rynki finansowe. Warto tutaj przytoczyć do porównania stan Arizona, który miał więcej dobowych zakażeń wirusem, niż łącznie UE. Co więcej  średni wiek osób zarażonych drastycznie spada. W niektórych hrabstwach średnia spadła poniżej 40 lat, nierzadko notując chorych w wieku 20-30 lat. W efekcie wiele stanów wstrzymało znoszenie restrykcji lub ponownie

W kalendarzu makro nie mamy zbyt wielu  odczytów dużego kalibru. Na początku tygodnia warto będzie sprawdzić wskaźnik ISM i PMI dla usług w USA oraz sprzedaż detaliczną w strefie euro. Następnie produkcję przemysłową w Niemczech oraz odczyt JOLT w USA. W środę poznamy prognozy gospodarcze UE. Dane gospodarcze wskazują na ożywienie ale druga fala wirusa, może skutecznie zahamować optymizm. W czwartek poznamy dane z rynku pracy w USA. W trakcie ostatniej sesji zostanie przedstawiona inflacja PPI w USA.

W chwili obecnej sytuacja na rynku eurodolara wydaje się być neutralna. Rynki szukają kierunku, co potwierdzają świece dziennie. Zarówno wzrosty jak i spadki, były dość szybko neutralizowane przez drugą stronę. Utrzymywanie się kursu powyżej kluczowego poziomu 1,1168, wspiera stronę popytową.  W przypadku wzrostów opory możemy wyznaczyć na poziomie 1,1289 oraz 1,1303 (szczyty z ubiegłego tygodnia). Następnie popyt  będzie musiał się zmierzyć, ze strefą oporów zlokalizowanych na poziomie 1,1327-53. Kolejny opór możemy wyznaczyć na 1,1423. (Wybicie powyżej tego poziomu, będzie świadczyć  o sile strony popytowej).

Trwałe pokonanie wsparcia na poziomie 1,1168, potwierdzi słabość wspólnej waluty. W tym wariancie podaż będzie miała otwartą drogę w kierunku 1,1137-44 lub nawet w okolice 1,0991-1,1017. (Górne ograniczenie trendu bocznego, z którego wybyliśmy się pod koniec maja).

W moim subiektywnym odczuciu, niepewność związana z rozprzestrzenianiem się wirusa, może prowadzić do ucieczki w dolara. Mocnym wsparciem w tym wariancie będą słabsze odczyty makro.




Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 28 czerwca 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 29.06-03.07

Przed nami ostatnie dni czerwca a zarazem ostatnie ostatnie dni pierwszego półrocza. Środowa sesja wyznacza początek nowego miesiąca, kwartału i półrocza. W takich przypadkach możemy być świadkami, przetasowań portfeli. W chwili obecnej para walutowa znajduje się na poziomie 1,1218, niezdolna do utworzenia silnego trendu. Sytuacja związana z COVID-19 jest trudna i skomplikowana  po obu stronach oceanu. W kilku stanach w USA zanotowano rekordową ilość nowych zachorowań, zaś łączna liczba zarażonych przekroczyła już 2,6 mln. Gwałtowna ilość nowych przypadków może prowadzić do zmniejszenia działalności a co za tym idzie, negatywnie wpłynąć na tamtejszą gospodarkę. Rynki akcj starają się już to dyskontować, co szczególnie było widoczne podczas piątkowej sesji w USA. 
Przed nami tydzień z odczytami inflacyjnymi oraz serią wskaźników PMI dla przemysłu i usług  w Europie. Po drugiej stronie oceanu poznamy dane z rynku nieruchomości, wskaźnik zaufania wg Conference Board. Szczególnie ważne odczyty zostaną zaprezentowane w środę i czwartek a będą  nimi: raport ADP, wskaźnik ISM i PMI dla przemysłu oraz dane z rynku pracy w USA. W środę wieczorem poznamy protokół z posiedzenia FOMC.
Obawy związane z eskalacją konfliktu pomiędzy USA i Chinami, z pewnością nie zostaną pominięte przez inwestorów. Jednak w chwili obecnej, tematem numer jeden pozostają  informacje dotyczące COVID-19 oraz ich wpływ na gospodarkę.

Sytuacja na rynku eurodolara wydaje się być neutralna. Wybicia w górę są dość szybko kasowane, zaś dolar nie potrafił zdominować wspólnej waluty, co było widoczne w ostatnim tygodniu. Dolar dość dobrze radził sobie z innymi walutami, jednak był słabszy w stosunku do euro. Niemniej jednak ostatnie świece tygodniowe pozwalają zaryzykować tezę, że ostatecznie dolar umocni się i zobaczymy spadki na rynku eurodolara. Oczywiście największym bodźcem do spadków, będą obawy związane z drugą fala epidemii, która może zniweczyć nadzieję na szybkie ożywienie gospodarcze. W tym kontekście wielu inwestorów skieruje się w stronę dolara, jako bezpiecznej przystani.  Z technicznego punktu widzenia, zejście poniżej minimum z 19 czerwca tj 1,1168, polepszy sytuację strony podażowej. W tym wariancie  podaż mogłaby dotrzeć nawet do poziomu 1,0991-1,1017, czyli górnego ograniczenia trendu bocznego, z którego wybiliśmy się pod koniec maja.
Z drugiej zaś strony należy pamiętać, że utrzymanie się kursu powyżej 1,1168, będzie wspierać stronę popytową. W  tym wariancie powrót na ostatnie szczyty wydaje się wielce prawdopodobny. Opory można wyznaczyć na poziomie 1,1350 oraz w okolicy 1,1400-22.

Podsumowanie: kluczowy poziom znajduje się na poziomie 1,1168.



Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 21 czerwca 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 21.06-26.06

Druga fala Covid-19, zaczyna wpływać negatywnie na nastroje rynkowe. Nie inaczej było na rynku eurodolara.  Po pierwszej części tygodnia, w której oglądaliśmy korektę wzrostową, w drugiej części  doszło do złamania wsparcia na 1,1241. W efekcie końcowym, powoli i systematycznie kurs obsuwał się w poniżej poziomu 1,12. Minimum tygodniowe wypadło na 1,1168, zaś zakończenie tygodnia niewiele wyżej, gdyż na poziome 1,1177.  (Założenia z ostatniej analizy tygodniowej, zakładały korektę w stronę poziomu 1,13 a następnie umocnienie dolara. Tak też się stało co można sprawdzić na pod adresem linku: https://pl.tradingview.com/chart/EURUSD/ALTLceju/

Powracając do sytuacji związanej z wirusem,  warto nadmienić, że kraje, które złagodziły ograniczenia, zaczynają borykać się z niepokojącym wzrostem zachorowań.  (Kluczowe stany USA, Chiny). Zaniepokojenie inwestorów było szczególnie widoczne w piątek, kiedy to doszło do kontynuacji umocnienia dolara oraz spadków indeksów w USA.  Wielu inwestorów liczących na szybkie ożywienie gospodarcze, zaczyna mieć wątpliwości.  (Ostatnie wzrosty eurodolara do poziomu 1,14, wydają się być krótkotrwałą euforią i efektem działań banków centralnych).  Co więcej, piątkowe spotkanie eurogrupy w sprawie programu naprawczego, także nie napawa optymizmem. Po spotkaniu odnotowano wiele uwag, które wskazują na różnicę zdań, choć niektórzy ministrowie wskazują na pełne rozwiązanie w lipcu.  Na chwilę obecną rynki tego nie kupują, co kieruje inwestorów w stronę dolara.

Negatywne informacje, które napływają  na rynki mogą zostać dodatkowo spotęgowane, prognozą Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który poznamy w środę. Według wielu analityków prognoza może być mocno skorygowana w dół, w stosunku do kwietniowej projekcji, która wyniosła spadek rzędu 3%.   

W zeszłym tygodniu poznaliśmy także szereg ważnych odczytów makro. Na szczególną uwagę zasługują dane z USA. We wtorek poznaliśmy sprzedaż detaliczną, która wzrosła do 17,7%, natomiast bazowa sprzedaż detaliczna wyniosła 12,4%. Słabiej wypadły dane z rynku nieruchomości, tutaj zanotowano, ilość nowych pozwoleń na budowę na poziomie 1.220M. Z kolei dane z rynku pracy wskazują na wzrost  nowych bezrobotnych   w ilości 1.508K. 

Przed nami  tydzień, podczas którego inwestorzy będą usilnie sprawdzać, informacje dotyczące ilości zachorowań na COVID-19. Wzrost zachorowań może w konsekwencji doprowadzić, do długofalowego przestoju w gospodarkach oraz spowolnić powrót do normalności.  Oczywiście powyższy aspekt, przełoży się nie tylko na problemy w usługach, produkcji i przepływie dóbr i materiałów ale głównie będzie prowadzić do większego bezrobocia. Patrząc z perspektywy ostatnich 2-3 tygodni, kiedy to ilość bezrobotnych malała,  efekt ponownego wzrostu bezrobocia, będzie mocno negatywny.

Przed nami także szereg danych makro po obu stronach oceanu. Już w poniedziałek poznamy dane z rynku nieruchomości. Oczekuje się, że na rynku wtórnych sprzedaż będzie na poziomie 4.10M.  We wtorek poznamy wskaźniki PMI dla przemysłu i usług  w Europie i w USA. Następnie zostaną przedstawione dane z rynku nieruchomości, dotyczące sprzedaży nowych nieruchomości. Konsensus zakłada sprzedaż na poziomie 640K. Podczas środowej sesji poznamy wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo w Niemczech. W czwartek poznamy  PKB (k/k Q1) w USA   oraz kolejne dane z rynku pracy w USA.  Oczekiwania analityków względem PKB zakładają spadek na poziomu -5%, z kolei prognoza dotycząca ilości przyszłych bezrobotnych wynosi 1.300K. Ostatnia sesja tygodnia przyniesie nam informacje, na temat wydatków osobistych i konsumpcyjnych w USA. 

Ostatni tydzień potwierdził słabość wspólnej waluty, co nie oznacza, że nie będziemy świadkami kolejnej korekty wzrostowej. Pierwsze opory możemy wyznaczyć na  poziomie 1,1241-64.  Następnie spodziewam się kontry strony podażowej, która powinna spychać kurs eurodolara, w stronę niższych poziomów cenowych. Pierwsze wsparcie możemy wyznaczyć na poziomie 1,1168, następne  wsparcie znajduje się na poziomach 1,1137-46,  (szczyty z końca marca). Dalszym celem będzie poziom 1,0991-1,1017, czyli górne ograniczenie kanału bocznego, z którego wybiliśmy się pod koniec maja.
Zanegowaniem  wariantu spadkowego będzie wybicie powyżej 1.1241-64, co będzie wspierać stronę popytową. W tym przypadku wybijemy się górą z formacji klina.

W najbliższym czasie kurs eurodolara będzie uzależniony  od informacji związanych z Covid-19, danymi makro oraz wynikami negocjacji Eurogrupy (lipiec?). Brak porozumienia będzie mocno ciążył wspólnej walucie. Z drugiej jednak strony należy pamiętać, że wszelkie pozytywne informacje, (wynalezienie leku lub szczepionki) umocnią wspólną walutę.
Mając jednak na uwadze aktualne dostępne informacje,  osobiście jestem sceptyczny względem  siły euro.


Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 14 czerwca 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 15.06-19.06

Początek mijającego tygodnia przyniósł kontynuację wzrostu wartości euro względem dolara. Para walutowa zanotowała szczyt na poziomie 1,1423.  Do połowy ubiegłego tygodnia wydawało się, że inwestorzy są skłonni uwierzyć  w historię szybkiego ożywienia gospodarczego. Niestety posiedzenie Rezerwy Federalnej rozwiało wszelkie wątpliwości.  Obniżona prognoza gospodarcza na rok 2020, zakłada spadek na poziomie 6,5%,  mocno zaniepokoiła wielu inwestorów. Okazało się także, że przyszłe ożywienie gospodarcze, będzie obarczone wieloma trudnościami ze względu na Covid-19. W efekcie na indeksach doszło do silnej wyprzedaży, zaś na rynku walutowym obserwowaliśmy powrót w stronę dolara.  Na głównej parze walutowej spadki dotarły w okolice 1,1212, natomiast na zakończenie tygodnia za 1 euro płacono 1,1256 dolara. 
W nadchodzącym tygodniu prezes FED J. Powell będzie zeznawał, we wtorek i środę przed komisjami Kongresu. Inwestorzy będą doszukiwać się nowych wskazówek, odnośnie dalszej polityki pieniężnej  Rezerwy Federalnej. Warto wspomnieć, że w trakcie piątkowego wystąpienia J. Powell zobowiązał się, do pełnego wykorzystania wszelkich dostępnych narzędzi, w celu wyciągnięcia kraju z głębokiej recesji. Prezes FED zasygnalizował także, że będzie utrzymywać stopy procentowe na niskim poziomie, aż do końca  2022 roku oraz zwrócił uwagę, na  pogorszenie się  sytuacji na rynku pracy.
Oprócz wystąpienie prezesa FED,  przyszły tydzień przyniesie szereg odczytów, na które warto będzie zwrócić uwagę. W poniedziałek poznamy wskaźnik produkcyjny dla Nowego Jorku (prognoza na poziomie -27,5). We wtorek zostanie przedstawiony nastrój ekonomiczny ZEW w Niemczech, prognoza wynosi 60,0. Następnie poznamy indeks ZEW w strefie euro. Najważniejszą figurą dnia będą dane dotyczące sprzedaży detalicznej  w USA. Konsensus zakłada odczyt na poziomie 8%.  Kolejnym odczytem będzie produkcja przemysłowa.  Podczas środowej sesji poznamy odczyt wskaźnika CPI w strefie euro. (Prognoza na poziomie 0,1%).  Następnie napłyną do nas dane zza oceanu a będą nimi, dane z rynku nieruchomości. Oczekuje się, że ilość zezwoleń na budowę wyniesie 1.248M. Czwartkowa sesja przyniesie nam, kolejną porcję danych z rynku  pracy.  W tym wypadku rynek spodziewa się przyszłych bezrobotnych na poziomie 1.277K. W piątek poznamy jedynie wskaźnik PPI w Niemczech oraz rachunek bieżący.

Ostatnie silne wzrosty na rynku eurodolara nie wynikały z siły euro a ze słabości dolara. Optymizm, który został zahamowany po posiedzeniu FED, może wpłynąć negatywnie na wspólną walutę.  Eurodolar po ostatnim piątkowym spadku poniżej 1,1241, zdołał utrzymać się nad wsparciem, co może sugerować korektę ostatnich spadków. Biorąc pod uwagę aktualny sentyment, nie wydaje się aby strona popytowa, była w stanie wrócić w okolice 1,1423 lub ustanowić nowy szczyt. Co więcej, kurs eurodolara wybił się dołem z kanału wzrostowego. W tym wypadku po ewentualnej korekcie wzrostowej, (dolne granica kanału przebiega w okolicy 1,1288-1,13), do głosu ponownie powinna dojść strona podażowa. Za spadkami przemawia także kształt świecy tygodniowej, który może być potwierdzeniem odwrócenia trendu.
Kluczowy poziom wsparcia znajduje się na poziomie 1,1241, którego złamanie może prowadzić do dalszych spadków. W tym wariancie celem dla podaży będzie, wsparcie rozciągające się na poziomach 1,1137-46, czyli szczyty z końca marca. Dalszym wsparciem będzie poziom 1,0991-1,1017, czyli górne ograniczenie kanału bocznego, z którego wybiliśmy się pod koniec maja.

Podsumowanie: fałszywe wybicie powyżej 1,1384, (szczyt ustanowiony po posiedzeniu EBC) i brak kontynuacji wzrostów po posiedzeniu FED, wskazuje na odwrócenie trendu.



Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 31 maja 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 01.06-05.06

Dolar pozostaje pod presją wobec koszyka głównych walut. Ostatni tydzień przyniósł silne wzrosty na głównej parze walutowej, tym samym znaleźliśmy się na poziomach, nieoglądanych od końca marca bieżącego roku. Maksimum tygodniowe wypadło  na poziomie 1,1145, gdzie doszło do cofnięcia w okolice poziomu 1,1104. Amerykańska waluta straciła swoją siłę, pomimo pandemii oraz kolejnych tarć na linii USA-Chiny. Dodatkowo utrzymujący się optymizm w kwestii odmrażania gospodarek oraz pakiet pomocowy ze strony UE, mocno wsparły wspólną walutę. Z technicznego punktu widzenia, wybiliśmy się górą z  małego trendu bocznego (1,0777-1,1017-35), co dodatkowo wspiera  obóz byków.

Przed nami kolejny tydzień, podczas którego uczestnicy rynku skupią się, na danych makroekonomicznych oraz czerwcowym posiedzeniu EBC. W najbliższy czwartek EBC przedstawi parametry polityki pieniężnej. Analitycy spodziewają się rozszerzenie programu EBC do poziomu 500 mld, chociaż pojawiają się także kwoty wielkości 750 mld. Banki centralne wielokrotnie powtarzały, że są gotowe dostosować swoje narzędzia do aktualnej sytuacji. Mając w pamięci wypowiedź Ch. Legarde, wedle której gospodarka Eurolandu, może zanotować spadek rzędu 8-12%, powyższe działania wydają się być niezbędne.
Patrząc na kalendarz makro na pierwszy plan wysuwają się odczyty z USA. W poniedziałek poznamy wskaźnik ISM dla przemysłu. W środę raport ADP oraz wskaźnik ISM dla usług. W drugiej części tygodnia, zostaną przedstawione dane z amerykańskiego rynku pracy. Z europejskich odczytów poznamy całą serię wskaźników PMI dla przemysłu i usług. Następnie dane z rynku pracy w Niemczech, wskaźnik PMI dla usług oraz sprzedaż detaliczną w strefie euro.

Pisząc analizę w zeszłą niedzielę, nic nie wskazywało, że strona popytowa dotrze do poziomu 1,1145, wybijając się tym samym z trendu bocznego.  Osobiście zakładałem, zejście w stronę poziomu 1,08 ale ale podaż oddała inicjatywę w okolicach 1,0870 Finalnie byliśmy  świadkami ruchu wzrostowego, w okolice szczytów z końca marca tj. 1,1138-47.  Mając na uwadze oczekiwania względem EBC, możemy zakładać utrzymanie się optymizmu ale należy pamiętać o impasie na linii USA-Chiny, który może mocno schłodzić nastroje na rynkach. Niemniej jednak, bilans ryzyka wydaje się przeważać na korzyść silniejszego euro.
W związku z czym należy założyć, że aktualnie znajdujemy się w korekcie ostatnich wzrostów, po której ponownie do głosu powinna dojść strona popytowa. W tym wariancie celem będzie szczyt z 16 marca na poziomie 1,1241? Najbliższe wsparcia możemy wyznaczyć na poziomach 1,0991-17. Natomiast zejście poniżej ubiegłotygodniowego minimum na poziomie 1,0870, będzie świadczyć o słabości strony popytowej.  W efekcie podaż może wrócić w stronę  wsparcia na poziomie 1,0777. W tym wypadku możemy założyć, że tworzy się jakiś szerszy trend boczny  pomiędzy 1,0777 - 1,1142.

Wzrosty na rynku eurodolara, nie wynikają z siły euro a raczej ze słabości dolara. Europa jak i USA nadal borykają się z niepewnością gospodarczą. W przypadku niepewności lub pogorszenia relacji amerykańsko-chińskich, zwrot w kierunku dolara będzie wielce prawdopodobny.





Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor

niedziela, 24 maja 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 25.05-29.05

Pozytywny sentyment na początku tygodnia, pozwolił stronie popytowej, na dodarcie do oporów zlokalizowanych   na poziomie 1,0991-1,1017. Maksimum tygodniowe wypadło na poziomie 1,1009, gdzie do głosu doszła strona podażowa. Pomimo wzrostowego tygodnia sytuacja na rynku eurodolara nie uległa jakimś większym zmianom. Patrząc na wykres głównej pary walutowej,  możemy dojść do wniosku, że tkwimy  w szerokiej konsolidacji, pomiędzy  wsparciem na  1,0777 i oporem w okolicach 1,10. 
Entuzjazm z pierwszej części tygodnia, który bazował na propozycji pomocy ze strony Niemiec i Francji, w kwocie  500 mld euro oraz informacjach o zaawansowanych badaniach nad szczepionką, dość szybko wyparował. Oczywiście zmiana filozofii w kwestii walki, w celu złagodzenia skutków pandemii jest pozytywnym aspektem, jednak informacje te zostały "przykryte" przez odnowienie konfliktu na linii USA- Chiny. 
W ostatnich dniach na rynki napłynęło także wiele informacji o stopniowym znoszeniu  zakazów i blokad  w poszczególnych gospodarkach ale w tej kwestii, wielu inwestorów wziąć pozostaje sceptyczna.  Sami politycy przyznają, że kryzys jest daleki od zakończenia, pomimo wielu planów pomocowych ze strony państwa, czy banków centralnych. Rezerwa Federalna jak i również EBC, gotowe są do wielu niestandardowych działań ale sytuacja w drugim kwartale jest wyjątkowo trudna. Ostatnie zdanie potwierdzają protokoły banków centralnych, które pokazały dużą niepewność wśród samych decydentów. 

Przed nami ostatni tydzień majowy, w którym to poniedziałek będzie dniem wolnym, dla inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii. W kalendarzu makro kilka ważnych odczytów po obu stronach oceanu. Już w poniedziałek poznamy dane z Niemiec a będą nimi: PKB oraz wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo. We wtorek poznamy klimat konsumpcyjny Gfk w Niemczech, wskaźnik zaufania konsumentów wg Conference Board a także dane z rynku nieruchomości w USA. Czwartkowa sesja upłynie pod dyktando odczytów z USA. Na początku poznamy bazowe zamówienia środków trwałych, następnie odczyt PKB oraz ilość przyszłych bezrobotnych.  W ostatnim dniu sesyjnym inwestorzy zwrócą uwagę na: sprzedaż detaliczną w Niemczech, PKB Francji oraz wskaźnik inflacji CPI w strefie euro. Po drugiej stronie oceanu zostanie przedstawiony, bazowy indeks wydatków konsumpcyjnych (Core PCE), bilans handlowy, dane dotyczące wydatków oraz nastrojów w śród amerykańskich konsumentów. 

Aktualnie para walutowa znajduje się tuż poniżej poziomu 1,0925, który na nowo stanowi lokalny opór. Biorąc pod uwagę ostatni spadek z poziomu 1,1009, możliwe, że strona popytowa będzie próbował wyprowadzić kontrę i przetestować opór 1,0925. Udane wyjście powyżej wspomnianego oporu otwiera drogę w stronę 1,0961 (piątkowy szczyt). Następnie w stronę ostatnich szczytów 1,1009-17.  
Z kolei zejście poniżej wsparcia 1,0888-91, będzie świadczyć o słabości strony popytowej i może zepchnąć kurs w stronę kluczowego poziomu 1,0777-1,08. Tak jak pisałem w swoich ostatnich analizach: utrzymanie się kursu powyżej 1,0777 wspiera stronę popytową. W ostatnim dwóch miesiącach poziom ten stanowił mocne wsparcie, gdzie dochodziło do obrony i przejęcia inicjatywy przez stronę popytową. Niemniej jednak, jeżeli dojdzie do złamania kluczowego  wsparcia, układ sił ulegnie zmianie. W tym wypadku powrót w stronę poziomu 1,0638, byłby tylko kwestią czasu.

Podsumowując: znajdujemy się w szerokim trendzie bocznym o kluczowym wsparciu na poziomie 1,0777. Możliwe, że po nieudanym teście poziomu 1,10, w nachodzącym tygodniu będziemy kontynuować spadki w stronę 1,08. (Wcześniej spodziewam się odreagowania spadków z poziomu 1,10 do 1,09).
W  ostatnim tygodniu rozgrywałem pozycje krótkie z poziomu 1,0990 oraz 1,0960, które zostały zamknięte z zyskiem. Na chwilę obecną posiadam 1 pozycję krótką z poziomu 1,0925.



Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 10 maja 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 11.05-15.05

Główna para walutowa zakończyła tydzień na poziomie 1,0839 a tym samym wchodząc szeroką konsolidację pomiędzy kluczowym wsparciem 1,0777 i oporem w okolicach poziomu 1,11. Ubiegły tydzień  przyniósł po raz kolejny, słabe odczyty  po obu stronach oceanu. Ciekawe informacje napłynęły z Niemiec, gdzie tamtejszy Federalny Trybunał Konstytucyjny uznał, że EBC przekroczył swoje uprawnienia skupując obligacje strefy euro. Wyrok może znacznie utrudnić działania EBC, w celu ratowania gospodarki strefy euro. W pierwszym momencie euro osłabiło się względem dolara, jednak finalnie informacja nie przełożyła się na mocniejsze spadki. 

W przyszłym tygodniu uwaga inwestorów skupiona będzie, wokół kolejnych odczytów makro oraz na tarciach pomiędzy USA i Chinami. (Administracja Trumpa oskarża Chiny o wszelkie nieszczęścia związane z koronawirusem, uznając Państwo Środka za winnego aktualnej sytuacji).
Przechodząc do danych makro, warto będzie zwrócić uwagę, na wtorkowym odczycie bazowej inflacji CPI w USA oraz bilansie budżetu federalnego. W środku tygodnia poznamy produkcję przemysłową w strefie euro a także inflację PPI z USA. W czwartek poznamy biuletyn ekonomiczny EBC oraz ilość przyszłych bezrobotnych w USA. Piątkowa sesja wręcz ugina się pod ciężarem kluczowych odczytów. Na samym początku poznamy PKB   największej gospodarki Eurolandu  oraz wskaźnik inflacji CPI. Następnie PKB oraz bilans handlowy strefy euro. W drugiej części piątkowej sesji, napłyną do nas dane z USA a będą nimi: dane dotyczące sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, odczyt JOLT. Na samym końcu poznamy  nastroje konsumenckie, liczone przez uniwersytet Michigan.

Sytuacja na rynku eurodolara nie uległa zmianie. Cały czas znajdujemy się powyżej kluczowego wsparcia na poziomie 1,0777, które jest bronione przez stronę popytową. Z drugiej zaś strony, popyt jest zbyt słaby na mocniejszy ruch w górę.  Słabość popytu nie jest przypadkowa, gdyż zamknięcie gospodarek przekłada się na dramatycznie niskie odczyty makro. W konsekwencji UE oczekuje spadku PKB w strefie euro o 7,7%. Odmrażanie poszczególnych sektorów gospodarki w pewnym sensie  jest powiewem optymizmu, ale jest wyjątkowo powolne i nie poprawi sytuacji ekonomicznej z dnia na dzień. (W każdym bądź razie, ewentualne wzrosty na eurodolarze, mogą być nakręcane na fali oczekiwań znoszenia zakazów oraz informacji o możliwym wprowadzeniu ujemnych stóp procentowych przez FED. Natomiast w tle jest wiele nierozwiązanych spraw, w tym wewnętrzne problemy UE). Reasumując: utrzymanie się  eurodolara powyżej 1,0777, będzie wspierać stronę popytową. W przypadku kontynuacji ruchu wzrostowego zapoczątkowanego 7 maja, popyt powinien zmierzać w stronę oporu na 1,0888-91. Następnym celem będzie strefa 1,0991-1,1017, do której popyt już dwukrotnie "dobijał" i oddawał inicjatywę stronie podażowej. 
W przypadku trwałego złamania wsparcia 1,0777, podaż będzie miała otwartą drogę w stronę 1,0727. Jeżeli dojdzie do kontynuacji spadków, kolejne ważne wsparcie możemy wyznaczyć na 1,0638.

Osobiście nie wierzę w siłę wspólnej waluty, widząc  ogólną sytuację ekonomiczną strefy euro. Warto jednak pamiętać, że każda pozytywna lub negatywna informacja, może zmienić układ sił na rynku eurodolara i doprowadzić do wybicia z szerokiej konsolidacji o której pisałem powyżej.

Życzę wielu zyskownych pozycji oraz zapraszam do komentowania. 



Aktualizacja 18 maja 23:09:
Strona popytowa pokonała w pierwszym dniu sesyjnym, opór na poziomie 1,0880, kierując się w stronę kolejnego oporu na poziomie 1,0925. (Biorąc pod uwagę mocne wykupienie, możemy spodziewać się lokalnej korekty). W przypadku  pokonania oporu 1,0925, strona popytowa stanie przed szansą powrotu  w kierunku strefy oporów rozciągającej się na poziomie 1,0991-1,1017. Natomiast nieudana próba wybicia ponad 1,0925, skieruje kurs eurodolara, do wnętrza kanału bocznego 1,0777-1,0880.

 

Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.

niedziela, 26 kwietnia 2020

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 27.04-01.05

Rynek eurodolara zakończył tydzień spadkiem w okolice poziomu 1,0821. W mijającym tygodniu podaż dwukrotnie testowała wsparcie na poziomie 1,0777. Jednak pomimo spadku w okolice 1,0726, para walutowa wróciła powyżej poziomu 1,08. Ubiegły tydzień przyniósł po raz kolejny słabe odczyty z Europy  i USA.  Wskaźniki PMI dla przemysłu i usług,  pokazały dramatyczny obraz poszczególnych krajów strefy euro.  Nie lepiej było pod drugiej stronie oceanu, gdzie słabo wypadły dane z rynku nieruchomości, zaś ilość osób bezrobotnych wyniosła łącznie już 26 mln.  Sytuacja w chwili obecnej wydaje się być dramatyczna, zaś powolne znoszenie zakazów nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Niektóre branże praktycznie nie funkcjonują i czas działa na ich niekorzyść.  Pytanie brzmi: jak bardzo ucierpią poszczególne sektory gospodarki. i czy wsparcie wydaje się być odpowiednie? W chwili obecnej ciężko cokolwiek wyrokować a sami analitycy mają dość szeroki zakres swoich prognoz. Niemniej jednak perspektywa dalszego zamknięcia gospodarki, może zakończyć się katastrofalnie. To jak szybko wrócimy do "normalności", jest w chwili obecnej kluczowe. Wiele będzie zależeć od banków centralnych a także od polityków, którzy będą musieli podjąć trudne decyzje.

W nadchodzącym tygodniu mamy posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego oraz Rezerwy Federalnej. W obu przypadkach inwestorzy będą liczyli na dalszą pomoc, która pozwoli wrócić gospodarkom na właściwe tory.  
W przypadku Rezerwy Federalnej będzie to pierwsze spotkanie od stycznia. Jednak w międzyczasie FED zdecydował się ściąć stopy procentowe do zera i wprowadzić dodruk dolara bez limitu. Na chwilę obecną FED wprowadził środki na poziomie ponad 6 bln$, natomiast zakłada się, że kwota wzrośnie do 10 bln$.
Europejski Bank Centralny jest zdecydowany na pomoc w wysokości 1 bln euro, dodatkowo łagodząc zasady dla banków. Czy pomoc będzie wystarczająca? Wielu uczestników rynku liczy na zwiększenie środków, gdyż kwota 1 bln wydaje się być mała.

W przyszłym tygodniu inwestorom przyjdzie zmierzyć się z koleją porcją danych. Już we wtorek poznamy wskaźnik zaufania wg Conference Board. W środku tygodnia poznamy odczyt PKB z USA (1Q), liczony k/k. Oczekuje się spadku do -4%. Następnie poznamy dane dotyczące podpisanych umów kupna domów. W czwartek zostaną przedstawione dane z rynku pracy w Niemczech  a także  PKB, stopa bezrobocia oraz odczyt inflacji CPI w strefie euro. Po drugiej stronie oceanu zostanie przedstawiony kolejny odczyt z rynku pracy w USA. Piątek 1 maja dla wielu giełd jest dniem wolnym, zaś w USA poznamy wskaźniki ISM oraz PMI dla przemysłu.

Analizując rynek eurodolara  trzeba pamiętać, że gospodarki mocno ucierpiały w wyniku wszelkich blokad i zakazów. O tym zdają się wiedzieć politycy, jednak na przestrzeni ostatnich dni, nie potrafili dojść do porozumienia. Powolne podejmowanie decyzji w Europie, pokazuje słabość UE jako wspólnoty. Natomiast rząd w USA wydaje się nie mieć takich problemów. Ja osobiście pozostaje sceptyczny względem wspólnej waluty i osobiście zakładam, że dolar wyjdzie z tej batalii zwycięsko. W związku z czym powinniśmy finalnie zobaczyć spadki na eurodolarze. Na chwilę obecną nic nie wskazuje aby sytuacja mogła się diametralnie zmienić ale należy pamiętać, że wszelkie objawy optymizmu w kwestii walki z koronawirusem, mogą zmienić układ sił na rynku eurodolara. 
Jeżeli moje założenia są właściwe, to powinniśmy zobaczyć spadek w stronę wsparcia na 1,0777 a następnie w stronę ostatniego minimum na 1,0726. Po złamaniu wsparcia, podaż powinna mieć otwartą drogę w kierunku 1,0655 oraz 1,0638.
W przypadku realizacji scenariusza alternatywnego, opory możemy wyznaczyć na poziomie 1,0848,   następnie 1,0888-98/  1,0913 oraz 1,0991.

Uwaga: mając na uwadze posiedzenia banków centralnych, można spodziewać się mocniejszych wahań,  co należy uwzględnić w swojej strategii inwestycyjnej. 


 
Powodzenia oraz zachęcam do komentowania poniżej.

Wszelkie prawa zastrzeżone, linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.