niedziela, 16 września 2018

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 17.09-21.09

Pierwsze godziny handlu mijającego tygodnia, przyniosły osłabienie wspólnej waluty w strefę wsparcia 1,1509-50. Silne wsparcie, które otwierało drogę w stronę dużo niższych poziomów cenowych,  znajdowało się na poziomie 1,1530. (Minima z 4 i 10 września). Wspomniany poziom został jedynie chwilowo naruszony (1,1523), następnie doszło do silnego odbicia. W związku z czwartkowym posiedzeniem EBC, dalsze godziny upływały w trendzie bocznym, ograniczone oporem na poziomie 1,1621-41. Sygnałem do przełamania oporu, były informacje jakie napłynęły w trakcie konferencji prezesa EBC. Mario Draghi przypomniał, że EBC jest gotowy  dostosować, wszelkie możliwe instrumenty  w razie potrzeby, jednocześnie zaznaczając, że niepewność dotycząca inflacji bazowej jest mniejsza. Według niego gospodarka nadal potrzebuje bodźca polityki pieniężnej, przy zachowaniu ostatnich wytycznych. Mario Draghi był zgodny, że ryzyko zewnętrzne pozostaje zbilansowane, zaś ostatnie zamieszanie wokół Turcji, miało znikomy wpływa na gospodarkę. W słowach prezesa EBC nie było nic niepokojącego, chociaż trzeba przyznać, że EBC zdecydował się na rewizję prognoz w dół. Finalnie jednak to wspólna waluta zyskała i na fali uspokojenia nastrojów, eurodolar dotarł do bardzo silnej strefy oporów 1,1721-45. Maksimum tygodniowe wypadło dokładnie na poziomie 1,1721, gdzie doszło do zdecydowanej realizacji zysków. Na zakończenie tygodnia za 1 euro płacono 1,1623 dolara. 
Ostatni tydzień to także szereg odczytów po obu stronach oceanu, które jednak pozostawały w cieniu posiedzenia EBC. Europejski Bank Centralny utrzymał politykę pieniężną na niemienionym poziomie, pozostając na dobrej drodze, do podniesienia stóp procentowych w trzecim kwartale  2019 roku.
We wtorek poznaliśmy lepszy odczyt nastroju ekonomicznego ZEW w Niemczech, który wyniósł -10,6. Po drugiej stronie oceanu odczyt JOLT zanotował wzrost do 6,939M. W środku tygodnia odczyt  PPI spadł do -0,1%, jednak w tym wypadku dane zostały zignorowane przez rynek. Podczas czwartkowej sesji, oprócz posiedzenia EBC, poznaliśmy słabszy odczyt bazowej inflacji konsumenckiej w USA, która wyniosła 0,1%. Równie słabo wypadły odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej. Bazowa sprzedaż detaliczna spadła do 0,3%, przy oczekiwaniach na poziomie 0,5%. Natomiast sprzedaż detaliczna wyniosła 0,1%.  W trakcie ostatniej sesji poznaliśmy także, rewelacyjny odczyt  wskaźnika nastroju konsumentów Michigan, który wyniósł, aż 100,8.
W nadchodzącym tygodniu uwaga uczestników rynku z pewnością skupi się, na kilku ważnych odczytach makroekonomicznych. Do najważniejszych z nich możemy zaliczyć: odczyt inflacji konsumenckiej w strefie euro. (Prognoza  zakłada utrzymanie się inflacji na poziomie 2,0%). W środę i czwartek Departament Handlu  przedstawi, kolejne dane dotyczące rynku nieruchomości. Zakłada się nieznaczny spadek zezwoleń na budowę do poziomu 1,310M. Z kolei sprzedaż na rynku wtórnym powinna wzrosnąć do poziomu 5,39M. Warto będzie także zwrócić uwagę, na wskaźnik przemysłowy wg Fed w Filadelfii, który może wzrosnąć do 16,3. Piątkowa sesja to cała seria wskaźników PMI po obu stronach oceanu. Najważniejszym z nich pozostaje wskaźnik PMI dla przemysłu w Niemczech,  prognoza  zakłada delikatny spadek do 55,8.
Oprócz wspomnianych odczytów, inwestorzy zwrócą uwagę, na dalszą sytuację w wojnie handlowej na linii USA-Chiny. Najprawdopodobniej już na początku tygodnia, prezydent USA zdecyduje się, na nałożenie kolejnych ceł na chińskie towary. 
Początek tygodnia przyniósł obronę ważnego wsparcia na poziomie 1,1530. (Zanegowanie hipotetycznej formacji RGR). W trakcie kolejnych sesji, strona popytowa  dodarła do silnej strefy oporów 1,1721-45, gdzie całkowicie oddała inicjatywę. Finalnie  na koniec tygodnia podaż zatrzymała się na wsparciu 1,1621-41, który jeszcze do czwartku stanowił opór respektowany przez stronę popytową. 
Główny scenariusz zakłada  dalsze wzrosty. Aktualnie znajdujemy się w na poziomie 1,1623, który znajduje się w strefie wsparcia 1,1621-45. W okolicach wspomnianego poziomu,  popyt wsparty jest średnią 50-cio i 100-sesyjną. W związku z czym, najbliższe godziny powinny prowadzić do uaktywnienia się, strony popytowej i skorygowania piątkowych wzrostów. W przypadku pokonania oporu 1,1721-45, popyt będzie miał otwartą drogę  w stronę poziomów 1,1854-1,1940. Pośrednim oporem będzie szczyt z 9 lipca na poziomie 1,1792.
Krytycznym wsparciem w scenariuszu wzrostowym jest poziom 1,1523-30, znajdujący się w strefie wsparcia 1,1509-50. Dopiero jego trwałe przełamanie, pozwoli stronie podażowej na zejście w stronę ostatnich minimów. (Pośrednie wsparcia znajdują się  na poziomach 1,1486 oraz 1,1443).
Ja osobiście mam otwartą pozycję długą na poziomie 1,1630. Poziom obrony ustawiłem poniżej 1,1530. Natomiast zlecenie dla kolejnej pozycji długiej ustawione na poziomie 1,1550.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.