niedziela, 9 czerwca 2019

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 10.06-14.06

Wypowiedzi członków FED oraz rozczarowujące dane z USA, spowodowały wzrost euro  w stosunku do dolara, do najwyższego poziomu od ponad 2 miesięcy. Para walutowa zanotowała tygodniowe maksimum na poziomie 1,1348. Natomiast zakończenie tygodnia wypadło niewiele niżej, gdyż na poziomie 1,1333.
Podczas wtorkowej sesji  swoje wystąpienie odnotował prezes FED, który zaznaczył, że Rezerwa Federalna ściśle monitoruje sytuację rynkową. J. Powell wspomniał także o użyciu  w razie potrzeby narzędzi "ery kryzysowej". Tym samym prezes FED otworzył drzwi do możliwej obniżki stóp procentowych, które mogą mieć miejsce w roku bieżącym. W  chwili obecnej rynki  zakładają 2  obniżki,  z czego pierwsza może mieć miejsce już w lipcu. Rynek wycenia szanse na poziomie 66%.  Obawy rynkowe odnośnie pogarszającej się sytuacji gospodarczej, zostały podparte słabymi odczytami z USA. W środku tygodnia inwestorom przyszło zmierzyć się  z odczytem raportu ADP. Wynik na poziomie 27K przy prognozie 180K, był zarazem najgorszym odczytem od 2010 roku. Jak się później okazało, raport był także dobrym prognostykiem przed piątkowymi odczytami z amerykańskiego rynku pracy. Zmiana zatrudnienia  w sektorach pozarolniczych wyniosła zaledwie 75K, przy oczekiwaniach na poziomie 185K. Z kolei zatrudnienie w sektorze prywatnym z wyłączeniem rolnictwa, było na poziomie 90K, przy konsensusie rynkowym na poziomie 175K. 
W czwartek odnotowaliśmy posiedzenie EBC, który pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Podczas konferencji prasowej Mario Draghi podkreślił, że EBC jest zdeterminowane do działania w przypadku niekorzystnych zdarzeń oraz gotowe do zastosowania, wszelkich niezbędnych narzędzi w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego.  Mario Draghi zaznaczył, że niepewność odnośnie globalnego handlu wzrosła od marca, co przekłada się na słabszy wzrost. Prezes EBC jednocześnie podkreślił, że w jego opinii dane makro nie są złe, jednak istnieje "wyraźny rozdźwięk pomiędzy tym, co pokazują rynki a tym, co pokazują badania". 
Mario Draghi przedstawił także prognozy gospodarcze, które potwierdzają słabsze perspektywy dla europejskiej gospodarki. Prognoza wzrostu w 2019 roku została podniesiona o 0,1%, natomiast w latach kolejnych  została obniżona łącznie o 0,3%. Perspektywy dla inflacji wynoszą 1,3% w roku bieżącym  oraz 1,4% (prognoza 1,5%) i 1,6% (prognoza 1,4%) w latach kolejnych.
W przyszłym tygodnia uwaga uczestników rynku skupiona będzie, na kolejnych odczytach z USA. Najważniejsze z nich poznamy w środę i piątek, kiedy to zostaną przedstawione dane dotyczące inflacji CPI i sprzedaży detalicznej. Warto będzie także zwrócić uwagę na odczyt JOLT, wskaźnik cen importowych oraz eksportowych, ilość nowych bezrobotnych, produkcję przemysłową. Inwestorzy nie powinni pominąć także wskaźnika nastrojów konsumenckich liczonych przez Uniwersytet Michigan.
Z europejskich odczytów poznamy wskaźniki CPI m. in w Niemczech, Hiszpanii i Francji oraz produkcję przemysłową w strefie euro. 
W poniedziałek inwestorzy z Niemiec będą mieć dzień wolny, (Zielone Świątki).

Piątkowa sesja przyniosła kontynuację ruchu wzrostowego, który dotarł do poziomu 1,1348. Na fali słabych danych oraz oczekiwań związanych z obniżką stóp procentowych w USA, popyt pokonał górne ograniczenie kanału spadkowego oraz przekroczył szczyty z połowy kwietnia. 
Przyszły tydzień może przynieść kontynuację wzrostów ale wcześniej powinniśmy być świadkami korekty. Pierwsza strefa wsparć rozciąga się pomiędzy 1,1308-24, następne na poziomie 1,1293-1,1300 (okolice górnego ograniczenia kanału spadkowego) oraz 1,1280 (dołek z 16 kwietnia). Kluczowe wsparcie znajduje się na poziomie 1,1263 i jest zarazem górnym ograniczeniem kanału bocznego, z którego  nastąpiło wybicie. Dodatkowo  w okolicach poziomu 1,1259 znajduje się 38,2% fibo wzrostów z poziomu 1,1116 do 1,1348. Następnie po oczekiwanej korekcie do głosu powinna dojść strona popytowa, dla której celem będzie ostatnie maksimum na poziomie 1,1348.  Wybicie ponad ostatni szczyt, może prowadzić do wzrostów w okolice 1,1391 (szczyt z 22 marca). Dalszym oporem będzie maksimum z 20 marca na poziomie 1,1448. Utrzymanie się kursu powyżej wsparcia na 1,1263, będzie wspierać stronę popytową. (Krótkoterminowo euro ma szansę umocnić się względem dolara, jednak na chwilę obecną można to traktować jako korektę).
Zanegowaniem wariantu wzrostowego będzie trwałe pokonanie wsparcia na poziomie 1,1263. W tym wypadku podaż może doprowadzić do spadków w okolice ostatnich minimów. 





Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.