niedziela, 22 października 2017

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 23.10-27.10

Piątkowa sesja przyniosła spadki na rynku eurodolara. Para walutowa, która jeszcze w czwartek wieczorem poruszała się powyżej poziomu 1,1831-44, w piątek zanotowała spadki w stronę wsparcia 1,1775-88. Tym sam  świeca dzienna z piątku, w całości zakryła wzrostową świecę z dnia poprzedniego. Tydzień zakończyliśmy na poziomie 1,1784, czyli w strefie wsparcia 1.1775-88.  Trzeba przyznać, że mijający tydzień przyniósł nam szereg mylnych sygnałów, odnośnie dalszego kierunku eurodolara.  Zejście poniżej wsparcia 1,1775-88, nie skutkowało silnymi spadkami, natomiast wybicie ponad 1,1831-44, nie doprowadziło do kontynuacji wzrostów. W czwartek pod znakiem zapytania stała koncepcja z formacją RGR, zakładająca silniejszy ruch spadkowy. W chwili obecnej wydaje się, że koncepcja jest nadal w grze. Na runku eurodolara widać pewne niezdecydowanie inwestorów, które z pewnością może zostać rozwiane w środę, kiedy to odnotujemy kolejne posiedzenie EBC. Nie bez wpływu na kurs eurodolara miały informacje napływające z USA, które dotyczyły reformy podatkowej. Nadzieje  prezydenta USA na przeforsowanie ustawy wzrosły, jednak czeka go długa batalia.
Ubiegły tydzień to także seria ważnych publikacji makroekonomicznych, które zostały odnotowane przez graczy rynkowych. Na początku tygodnia odnotowaliśmy nastrój ekonomiczny ZEW, który wyniósł 17,6 i był co prawda słabszy od prognozy ale  lepszy od ostatniego odczytu. Wskaźniki inflacyjne w strefie euro, były w całości zgodne z oczekiwaniami rynkowymi i nie miały większego wpływu na kurs eurodolara. Środa przyniosła nam słabsze odczyty z rynku nieruchomości. Ilość zezwoleń na budowę spadła do 1,215M. Słabo zaprezentowały się odczyty dotyczące pozwoleń na budowę (-4,5%), czy rozpoczętych budowy domów (-4,7%). Kolejny dzień przyniósł nam świetny odczyt wskaźnika przemysłowego wg FED w Filadelfii, który zanotował wzrost do 27,9, wobec prognozy na poziomie 22,0. Podczas ostatniej sesji mijającego tygodnia poznaliśmy kolejne odczyty z rynku nieruchomości, tym razem przedstawione zostały dane z rynku wtórnego. Tutaj miłe zaskoczenie, gdyż odczyty były lepsze od oczekiwań i tradycyjnie  wsparły amerykańską walutę. 

Przed nami ostatni tydzień października z bankiem centralnym w tle. Uwaga uczestników rynku skupiona będzie głównie na posiedzeniu EBC oraz na późniejszej konferencji Mario Draghiego,  Inwestorzy będą starali się szukać wskazówek, dotyczących sposobu wygaszania trwającego programu QE. W chwili obecnej brana jest pod uwagę teza ze zmniejszeniem QE o 20 mld miesięcznie, z jednoczesnym wydłużeniem  na pierwsze półrocze 2018 roku. Druga z koncepcji zakłada  ścięcie QE, aż o połowę do 30 mld, przy możliwym wydłużeniu do 9 miesięcy w 2018 roku. W chwili obecnej ciężko wyrokować, na jaki plan zdecydują się decydenci EBC, jednak należy pamiętać, że wzrost gospodarczy odbił w górę. Z kolei inflacja dość mozolnie ale systematycznie pnie się w górę. Niezależnie od plotek jakie krążą po rynku, trzeba być zgodnym, że najbliższe posiedzenie może stać się zapowiedzią grudniowych działań ze strony EBC. Mario Draghi wraz z radą prezesów z pewnością nie przedstawi sztywnej daty zakończenia QE, dostosowując plan działania do aktualnej sytuacji gospodarczej. Z drugiej zaś strony trzeba być świadomym, że szybkie wygaszanie QE wraz z ustaleniem konkretnej daty zakończenia, może doprowadzić do silnego umocnienia euro, którego przecież nie chcą decydenci EBC. (Silne euro ciąży gospodarce i wydłuża w czasie osiągnięcie celu inflacyjnego).
Przed nami także seria ważnych odczytów,  po obu stronach oceanu. We wtorek poznamy całą serię wskaźników PMI dla przemysłu i usług w Europie i w USA. W środę zostanie przedstawiony wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo w Niemczech. W drugiej części dnia zostaną zaprezentowane, bazowe zamówienia środków trwałych  oraz sprzedaż nowych nieruchomości w USA.  W czwartek oprócz wspomnianego posiedzenia EBC, poznamy klimat konsumpcyjny Gfk w Niemczech oraz ilość nowych bezrobotnych w USA. W piątek poznamy PKB (Q3) w USA. Rynek spodziewa się spadku do poziomu 2,6%, przy czym zakłada się, że gorszy odczyt będzie spowodowany huraganami Harvey i Irma.  
Na sam koniec warto będzie śledzić informacje, jakie będą napływać na szeroki rynek prosto z Białego Domu. Batalia  z przeforsowaniem ustawy podatkowej, może prowadzić do większej zmienności  na rynku eurodolara. 
Kurs głównej pary walutowej ustabilizował się w ważnej strefie wsparć, którego obrona może prowadzić do wyjścia powyżej poziomu 1,18 i wyżej. Z kolei złamanie wsparcia otwiera drogę  na ostatnia minima. Mając na uwadze przykrycie wzrostowej świecy z czwartku, przez spadkową świecę z piątku wydaje się, że spadki powinny być kontynuowane. Z drugiej zaś strony oczekiwania względem EBC, mogą prowadzić do ruchu wzrostowego i ponownego ataku na ostatnie szczyty. W związku z powyższym należy rozpatrzyć analizę eurodolara dwojako. 
Przy założeniu, że popyt wybroni aktualne wsparcie i przejmie inicjatywę, to w pierwszej fazie powinniśmy oglądać wzrosty w kierunku 1,1796-1,1808 oraz 1,1831-44. Wybicie w górę powyżej drugiego oporu, będzie skutkować wzrostami w stronę ostatnich szczytów 1,1858-80.  Pokonanie ostatnich otworów będzie jasnym sygnałem, że zmierzamy w stronę tegorocznych szczytów, przy jednoczesnym zanegowaniu wariantu z formacją RGR, o której rozpisują się wszyscy. Wcześniej jednak popyt będzie musiał zmierzyć się z oporem na poziomie 1,1909-26.
Jeżeli jednak podaż pokona wsparcie, to ruch spadkowy w stronę 1,1763-68 oraz 1,1730-37 będzie wariantem bazowym. W przypadku zejścia  poniżej drugiego wsparcia, zejścia na nowe minima staną się kwestią czasu. W tym wariancie mocnym wsparciem będzie realizacja formacji RGR, która może prowadzić do bardziej zdecydowanych spadków. Dalsze wsparcie możemy wyznaczyć na poziomie 1,1683-96 oraz  1,1658-62
Należy mieć na uwadze, że rynek do czasu zakończenia posiedzenia może pozostawać w  szerszej konsolidacji. Nie wydaje się aby któraś ze stron, chciała przejąć inicjatywę przed czwartkiem. Pragnę także wyczulić wszystkich inwestorów na ewentualne plotki, które mogą pojawić się w mediach i prowadzić do silnych impulsów zarówno wzrostowych jak i spadkowych. Czwartkowa sesja będzie charakteryzować się zwiększoną zmiennością, co należy uwzględnić w swojej strategii inwestycyjnej.  Szczególnie będzie to widoczne, podczas konferencji prasowej Mario Draghiego.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.