niedziela, 26 listopada 2017

Komentarz tygodniowy dla pary EUR/USD na 27.11-01.12

Za nami stosunkowo spokojny tydzień na rynku eurodolara, który  przy mniejszej płynności w drugiej połowie tygodnia,  zanotował wzrosty w okolice poziomu 1,1945.  Początek tygodnia rozpoczęliśmy spodziewaną korektą, która zgodnie z oczekiwaniami zakończyła się w strefie 1,1700-25. Następnie  do głosu doszła strona popytowa. Zamknięcie tygodnia wypadło niewiele niżej, gdyż na poziomie 1,1931.
Silnym wsparciem dla wspólnej waluty okazały się odczyty z europejskiej gospodarki. Dodatkowo  wypowiedź Janet Yellen oraz protokół z ostatniego posiedzenia FED, wskazują na rosnące obawy związane ze słabą stopą inflacji.  Powracając do europejskich danych na szczególną uwagę zasługuje, wskaźnik nastrojów biznesowych Ifo, który zanotował wzrost do poziomu 117,5 i był zarazem najwyższy w historii.  Natomiast solidne odczyty wskaźników PMI  (usługowych i przemysłowych),  które poznaliśmy dzień wcześniej, wskazują na silne ożywienie gospodarcze w strefie euro. W efekcie przy małej płynności, kurs eurodolara dotarł do poziomów nie oglądanych od 25 września br. 
Przed nami ostatni tydzień listopada, podczas którego uwaga inwestorów skupi się na wypowiedziach członków FED oraz na kolejnych odczytach z USA. Już we wtorek swoje wystąpienia odnotują: William Dudley,  Neel Kashkari,  William Dudley,   Patrick Harker, którzy wystąpią w szeregu moderowanych dyskusji. Natomiast Jerome Powell będzie przesłuchiwany przez Komisję Bankową Senatu USA, w związku z nominacją na przewodniczącego Banku Rezerwy Federalnej.
W środę po raz kolejny wystąpi William Dudley,  następnie Janet L. Yellen  oraz John Williams.
W kolejnym dniu tygodnia wystąpią: Loretta Mester, Jerome Powell oraz Robert Kaplan, którego wysłuchamy także w trakcie  piątkowej sesji. 
Kluczowe odczyty z amerykańskiej gospodarki poznamy w drugiej części tygodnia, kiedy to zostanie przedstawiony odczyt PKB (Q3) oraz wskaźnik inflacji PCE, który jest preferowanym przez FED wskaźnikiem inflacji. Na zakończenie tygodnia poznamy wskaźnik ISM dla przemysłu. Inwestorzy nie powinni pominąć wskaźnika zaufania konsumentów wg Conference Board.
Z europejskich odczytów na pierwszy plan wysuwa się odczyt inflacji konsumenckiej w strefie euro. Warto będzie także zwrócić uwagę na dane z rynku pracy w Niemczech oraz serię wskaźników PMI dla przemysłu. 
Początek nowego tygodnia  możemy rozpocząć od korekty ubiegłotygodniowych wzrostów.  W tym wariancie podaż powinna skierować się w okolice 1,1909-26 a  następnie po ich pokonaniu w kierunku dalszych wsparć 1,1859-82 oraz 1,1805-32. Po zrealizowanej korekcie, spodziewam się ataku na szczyt z ubiegłego tygodnia na poziomie 1,1945. Pokonanie powyższego oporu otwiera drogę w kierunku dalszych oporów na poziomie 1,1981-88 oraz 1,2024. Celem dla strony podażowej będzie tegoroczne maksimum na poziomie  1,2094. Całkiem możliwe, że tegoroczny szczyt zostanie pokonany i dopiero wtedy zobaczymy większą realizację zysków.
Wpływ na kurs omawianej pary walutowej mogą mieć informacje jakie napłyną z USA. Jeżeli dojdzie do udanego głosowania nad ustawą podatkową w amerykańskim senacie, to nie ukrywam, że dolar uzyska wsparcie. Niemniej jednak trzeba  także liczyć się  z sytuacją, w której ewentualne zamieszanie doprowadzi do dalszych silnych wzrostów na głównej parze walutowej. Nie bez znaczenia dla eurodolara, są problemy związane z ustanowieniem koalicji  w Niemczech. W chwili obecnej Angela Merkel jest przeciwna nowym wyborom i opowiada się za koalicją z SPD wraz z szefem bawarskiej CSU.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Linkowanie dozwolone. Kopiowanie, powielanie tekstu na inne strony internetowe zabronione. Chcesz coś wykorzystać, przedrukować, skontaktuj się redakcją Fx-Zone.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów, nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.