W dniu dzisiejszym doszło do przebicia kwietniowego szczytu, co w konsekwencji doprowadziło ustanowienia maksimum na poziomie 1,0928. Jeżeli wybicie z klina, które wskazałem we wczorajszej analizie nie jest fałszywe, to powinniśmy zobaczyć cofnięcie a następnie atak na strefę oporów, która znajduje się pomiędzy 1,10-1,1034.
Kalendarz ekonomiczny:
Wtorek:
08:00 EUR Klimat konsumpcyjny GfK w Niemczech
15:00 USD Złożony wskaźnik cen nieruchomości S&P/CS
16:00 USD Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board
15:00 USD Złożony wskaźnik cen nieruchomości S&P/CS
16:00 USD Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board
W dniu jutrzejszym nie mamy zbyt wielu danych jednak będzie zwracać uwagę na dane z USA, gdyż już w środę poznamy zapiski z posiedzenia FED.
Prognoza na wtorek:
Rynek zaczyna ustawiać się pod informacje jakie napłyną z USA już w najbliższą środę. Należy pamiętać, że ostatnie dane jakie poznaliśmy nie były optymistycznie i nie sprzyjają umocnieniu się dolara. Być może w środę poznamy odpowiedź w jakim kierunku pójdzie para EUR/USD w średnim terminie. Jest duże prawdopodobieństwo, że podwyżki stóp procentowych zostaną odsunięte w czasie. W tym przypadku dolar pozostanie słaby. Uwaga: cały czas nie wiadomo jak zakończą się negocjacje z Grecją, według niektórych informacji Grecy mogą zbankrutować, w ciągu najbliższych dwóch tygodni. To może ciążyć wzrostom na parze EUR/USD.
Patrząc na wykres czysto technicznie, należy po wybiciu liczyć się z korektą w okolice 1,0865 a następnie celem dla popytu powinna być strefa ostatnich oporów czyli 1,1034. Nawet zejście kursu w okolice 1,0820 nie będzie negować dalszych wzrostów. Krytyczne wsparcie znajduje się na poziomie 1,0770. Wariant wzrostowy jest bardziej prawdopodobny.
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane ponosi inwestor.