Brak istotnych danych w kalendarzu makro, spowodował dzisiaj małą zmienność na parze walutowej Eur/Usd. Warto było jednak zwrócić uwagę na godzinę 16:00, kiedy to pojawił się wskaźnik sprzedaży istniejących nieruchomości w USA ( wynik 5,05 M przy prognozie 5,20 M).
We wczorajszej analizie przedstawiłem, możliwość wyjścia w górę, od poziomu 1,2830 do strefy poziomów 1,2871-1,2880, co stanowi zniesienie piątkowych spadków pomiędzy 38% fibo a 50% fibo, co zaznaczyłem na wykresie poniżej.
Popyt był na tyle słaby, że dotarł jedynie do poziomu 1,2968 w godzinach porannych a następnie nastąpiła realizacja zysków. Podaż dodatkowo doprowadziła do kolejnych spadków, wybijając nowe minimum na poziomie 1,2816. Silna strefa wsparć, duże wykupienie oraz pozycjonowanie się przed jutrzejszymi danymi ze strefy euro, nie wspierało dzisiaj podaży. Po gorszych danych z USA o godzinie 16:00 uaktywnił się popyt, który próbuje piąć się w górę.
Jutro cała seria danych, które z pewnością będą motorem napędowych, do dużych ruchów na omawianej parze walutowej:
- godz 9:00 francuski PKB raz na kwartał (prognoza 0,0%)
- godz 9:00 francuski PMI (prognoza 47,0)
- godz. 9:00 francuski usługowy PMI (prognoza 52,2)
- godz 9:30 PMI niemieckich producentów (prognoza 51,2)
- godz 9:30 PMI niemieckich usług (prognoza 54,6)
- godz 10:00 europejski przemysłowy PMI (prognoza 50.5)
- godz 10:00 europejski usługowy PMI (prognoza 53,0)
Z technicznego punktu widzenia, jesteśmy blisko głębszej korekty na Eur/Usd, jednak rynek kieruje się swoimi prawami i czasami popada w skrajności ;)
Wybicie w górę, może spowodować dotarcie do strefy 1,2871 to jest górne ograniczenie kanału spadkowego z poziomu 1,2980 co pokrywa się także z 50% fibo spadków z poziomu 1,2930. Pokonanie tego poziomu umożliwi popytowi atak na poziom 1,2890 z celem na 1,2910-1,2930! W przypadku tego wybicia i dotarcia do wyższych poziomów cenowych, należy zastanowić się czy popyt nie wyprowadza mocniejszej kontry, która może przerodzić się w dłuższą korektę. Duże wyprzedanie na wskaźnikach dziennych i tygodniowych, może wspierać stronę popytową. Wtedy poziom dzisiejszego dna 1,2816 będzie stanowi krótkoterminowe dno. Poważniejsza korekta mogłaby wynieść jakieś 300-400 pipsów. W dalszej perspektywie, dolar będzie się nadal umacniać, gdyż euro znajduje się pod silną presją.
W przeciwnym wypadku przebicie w dół na stałe poziomu 1,2830
doprowadzi do spadku w okolice 1,2810 a następnie do bardzo ważnej
strefy 1,2750-1,2780 czyli do 61% fibo wzrostów z 1,2041 do 1,3992 co
zaprezentowałem na wykresie 3. Dodatkowo strefa 1,2750-1,2780 to
szeroka strefa wsparć, która zatrzymywała podaż od marca do sierpnia
2013 roku. Podaż nie powinien z marszu pokonać tych wsparć, a duże
wykupienie na wskaźnikach dziennych i tygodniowych może uaktywnić stronę
popytową, która z tego poziomu, może doprowadzić do większej korekty,
aż do październikowego wystąpienia Mario Dragiego.
Należy być ostrożnym z krótkofalowym otwieraniem pozycji krótkich, gdyż jesteśmy już blisko strefy wsparć, które mogą doprowadzić do realizacji zysków oraz faworyzować stronę popytową do działania. Długofalowo, sytuacja nie uległa zmianie i po ewentualnej korekcie, spodziewam się kolejnych spadków.
Ważne opory to aktualnie testowane 1,2855, następnie 1,2871, istotne 1,2890 oraz krytyczne 1,2910-30
Ważne wsparcia to testowane 1,2830 1,2810-1,2816 oraz krytyczna strefa 1,2750-1,2780
Przedstawiona analizy, poglądy i oceny są wyrazem osobistych
subiektywnych poglądów autora i nie maja charakteru rekomendacji.
Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub
zaniechane ponosi inwestor.